"Wybór śmigłowców Apache wzmacnia amerykańsko-polskie więzi wojskowe poprzez zwiększenie interoperacyjności i współpracy między Polską, armią amerykańską i państwami NATO. Podczas procesu zamówień Boeing nawiązał znaczące partnerstwa kooperacyjne z polskim rządem i przemysłem. Nasze partnerstwo w szczególności z Polską Grupą Zbrojeniową będzie nadal się rozwijać, ponieważ wdrażamy działania szkoleniowe i podtrzymujące z lokalnym przemysłem" - podkreślił koncern Boeing w swoim czwartkowym komunikacie.
Jak stwierdzono, "Boeing jest zaszczycony, że polski rząd wybrał AH-64E Apache do nowej floty śmigłowców szturmowych Sił Zbrojnych RP".
Więcej informacji z Polski i ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Decyzja Polski o zakupie 96 śmigłowców szturmowych Apache sprawi, że stanie się ona ich drugim, po USA, największym operatorem na świecie. Ta modernizacja, wraz z nabyciem czołgów Abrams i innych zaawansowanych systemów, wzmocni interoperacyjność i gotowość wojskową Polski" - przekazał na Twitterze Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce.
Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiadomił dziś w mediach społecznościowych, że rząd Polski wystosował zapytanie ofertowe do rządu Stanów Zjednoczonych w sprawie pozyskania 96 śmigłowców AH-63E Apache. Chodzi o zakup helikopterów w najnowszej wersji Guardian na potrzeby wojsk lądowych.
Mariusz Błaszczak poinformował, że śmigłowce w pierwszej kolejności trafią do 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka. "Dlatego, że (...) będzie wyposażona w czołgi Abrams. Te śmigłowce świetnie z nimi współpracują" - przekazał resort na Twitterze.
Apache, jedne z najbardziej rozpoznawalnych śmigłowców na świecie, trafiły do czynnej służby w amerykańskiej armii w 1986 roku. AH-64 Apache jest w stanie latać na wysokości nawet 6100 metrów. Jego standardowe uzbrojenie to działko automatyczne M230 kalibru 30 mm, wyrzutnię rakiet Hellfire/Hellfire II, Hydra 70 oraz AIM-92 Stinger - pisał w marcu Kuba Brzeziński z Moto.pl.
Do napędu AH-64 Apache służą dwa silniki turbowałowe T700-GE-701 o łącznej mocy 1265 kW, czyli 1720 koni mechanicznych. Choć amerykański helikopter ma masę startową na poziomie 9525 kg, może rozwinąć w powietrzu prędkość nawet 293 km/h.