Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk w środę (5 kwietnia) poinformował, że złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Zastąpi go Robert Telus. - Kto lepiej zna problemy rolników jak nie rolnik? A Telus jest rolnikiem, więc to najlepszy z kandydatów - powiedział "Gazecie Wyborczej" Sebastian Bulak, łódzki radny PiS.
6 kwietnia prezydent Andrzej Duda przyjął rezygnację Kowalczyka (pozostanie ministrem, jednak bez teki) i powołał na jego miejsce Roberta Telusa. Ministrem cyfryzacji nie będzie już z kolei Mateusz Morawiecki. Zastąpi go Janusz Cieszyński.
Kim jest Robert Telus? Z partią od 2007 roku
Robert Telus ukończył Technikum Mechaniczne w Opocznie i Politechnikę Krakowską na wydziale inżynierii środowiska. Mieszka w Ostrowie koło Opoczna. W PiS jest od 2007 roku. W Sejmie zasiada już czwartą kadencję. Ponadto pełni funkcję przewodniczącego sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Podkomisji stałej do spraw monitoringu Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej, a także Podkomisji ds. zwalczania afrykańskiego pomoru świń. W 2021 został powołany przez premiera Mateusza Morawieckiego w skład Rady Doradców Politycznych.
Człowiek Macierewicza. "Gdyby nie on..."
Teus określany jest człowiekiem Macierewicza. - Minister Macierewicz jest krystaliczną osobą. Współpracuję z nim w okręgu, jest moim szefem okręgu - mówił w 2019 roku Robert Telus. Chwalił go także za działania, mające na celu wyjaśnienie okoliczności katastrofy smoleńskiej. - Gdyby nie Macierewicz, dalej wierzylibyśmy w pancerną brzozę. Sprawa jest badana. Na początku całej tragedii wierzyliśmy, tzn. wielu Polaków wierzyło w pancerną brzozę, w tej chwili już nie wierzymy - tłumaczył.
Nie ma rozpoznawalności, za to ma "kontakty z chłopami"
Nie jest gwiazdą w mediach, ale za to - mówią w obozie rządzącym - ma dobry kontakt ze środowiskiem rolniczym. - Kontakty z chłopami to on akurat ma - przekazał jeden z polityków Jackowi Gądkowi z Gazety.pl. Jednak jak podkreślają politycy PiS, to za mało. Ich zdaniem nowy minister rolnictwa powinien wzbudzać zaufanie wśród rolników, tym bardziej przed wyborami, a Robert Telus jest "panem nikt". - Ani go nie znają, ani nie ma zaufania, tym bardziej rozpoznawalności. Co z tego, że ma ziemię, że trochę się zna na rolnictwie, jak nie jest decyzyjny - słyszą dziennikarze "Rzeczpospolitej".
Oświadczenie majątkowe. Oszczędności, ziemie, maszyny rolnicze
Według oświadczenia majątkowego za 2021 rok Robert Telus posiada dwa domy - 190-metrowy o wartości ok. 230 tys. zł i 100-metrowy o wartości ok. 190 tys. zł. Polityk uwzględnił także gospodarstwo rolne oraz dzierżawy od osób prywatnych i KOWR (ok. 750 tys. zł). Ma 1/3 działki z zabudowaniami 0,0518 ha (ok. 70 tys. zł) i kolejną działkę o powierzchni 0,2 ha wraz z zabudowaniami (ok. 310 tys. zł). Jest właścicielem również sprzętu rolniczego wartego w sumie ponad 400 tys. zł. Do tego dochodzą dwa samochody - kia carnival z 2008 r. (ok. 25 tys. zł) i volkswagen t-roc z 2018 r. (ok. 60 tys. zł). Uposażenie poselskie Roberta Telusa w 2021 r. wyniosło ponad 158 tys. zł, a dieta ponad 5 tys. zł. Wyszczególnił także przychody żony z dzierżawy (ok. 94 tys. 800 zł) oraz środki z UE w gospodarstwie (ok. 140 tys. zł). Nowy minister posiada też liczne oszczędności. Wraz z partnerką zgromadził 360 tys. zł.
