Przeczytaj też: Microsoft Surface Pro 4 - hybryda z pełnym systemem
Podczas wczorajszej konferencji Apple, którą relacjonowaliśmy dla was na żywo, Apple, zaprezentował kilka nowych produktów. Gwiazdą wieczoru był oczywiście iPhone SE, tańszy i mniejszy od zeszłorocznego modelu. Pokazano też nowego iPada Pro z mniejszym, ale innowacyjnym ekranem, który dostosowuje się do warunków oświetleniowych.
Jak na te nowości zareagowała prasa? Sprawdziliśmy
Kwestie specyfikacji iPhone'a SE nie budzą wielkich emocji. Komentatorzy na plus odnotowują to, że podzespoły nowego iPhone'a są mocne - Apple nie zastosował ani starego procesora, ani starego aparatu. Ważniejszy jest rozmiar i cena.
Konferencja Apple Konferencja Apple
Według redakcji iPhone SE jest skierowany do dwóch grup odbiorców.
Pierwszymi są ci, którym wciąż nie podoba się idea phabletu. iPhone SE to sprytny sposób na sprzedanie znanych już funkcji takich jak Apple Pay, Live Photos, ulepszony aparat w znanej, istniejącej od dawna formie.(...)
Ostatecznie nie ma znaczenia, czy konsumenci wybiorą iPhone'a SE dlatego, że jest tańszy, czy dlatego, że spełnia ich oczekiwania. iPhone SE to tajna broń Apple przeciwko zwalniającej sprzedaży iPhone'ów i słabej ekonomii. Lekceważ to na własne ryzyko.
Telegraph zaznacza też, że iPhone SE w swoim przedziale cenowym ma sporą konkurencję.
Nowy iPhone ma pomóc Apple w ekspansji na rynki azjatyckie, tam, gdzie różnica 200-250 dolarów jest dla konsumenta istotna.
Greg Joswiak z Apple jasno stwierdza, że Chiny to rynek, na którym małe telefony są cenione. Ponadto konsumenci w Państwie Środka i Indiach są bardziej wrażliwi na cenę, niż rozmiar, a największą przeszkodą dla ekspansji Apple na tych rynkach jest właśnie cena
- wyjaśnia The Verge.
Podobny punkt widzenia przedstawia ekspert Bloomberga.
Apple musi lepiej pozycjonować się względem przerośniętego rynku smartfonów z Androidem. Sądzę, ze iPhone SE pozwoli to osiągnąć
- stwierdził Bill Kreher z firmy analitycznej Edward Jones & Co.
Abhimanyu Ghoshal, dziennikarz The Next Web, informuje, że iPhone SE będzie sprzedawany w Indiach na początku kwietnia za równowartość 586 dolarów, czyli znacznie drożej niż w Stanach. Stwierdza, że i tak go kupi.
Aparat w SE radzi sobie tak dobrze jak aparat w iPhonie 6s - to dwanaście megapikseli i możliwość nagrywania wideo w rozdzielczości 4K. To oznacza te same możliwości, co w urządzeniu za 649 dolarów.
- stwierdza i dodaje:
Jestem fanem Androida, ale gdybym miał 39 tysięcy rupii na boku i potrzebował nowego telefonu najpewniej zobaczyłbyś mnie w kolejce pod Apple Store czekającego na iPhone'a SE.
Indian Express, podobnie jak kilka innych redakcji, zwraca uwagę na to, że iPhone SE nie jest przełomem, czy nową koncepcją. To, jak pisał również Kamil Mizera, lekcja wyciągnięta z iPhone'a 5S.
iPhone SE wyraźnie skierowany jest do tych, którzy używali iPhone'a 4 lub iPhone'a 5S i lubili je. To telefon dla tych, którzy nie chcą dużych ekranów.
Jednocześnie SE jest od 5S znacznie potężniejszy, co czyni go po prostu o wiele lepszym smartfonem.
Wciąż istnieje całkiem spora grupa konsumentów, którzy kupują iPhon'y 5S, a nawet 4S. Na rynkach takich jak Indie są bardziej atrakcyjne. Możliwe, że wielu konsumentów poczuje się zmotywowanych, by kupić bardziej wartościowego iPhone'a SE.
- wyjaśnia Indian Express.
Według Sydney Morning Herald zaprezentowany wczoraj iPad Pro jest dowodem na to, że... z zeszłorocznym modelem jest coś nie tak.
Sześć miesięcy temu Apple zaprezentował iPada Pro z ekranem o przekątnej 12,9 cala, urządzenie o potężnej specyfikacji, kompatybilne z rysikiem i klawiaturą. Ale to nie wypaliło. Sprzedaż tabletów Apple, porównując grudniowy kwartał, spadła o 25 procent."
Według redakcji iPad Pro został zmniejszony, bo to właśnie tablety o przekątnej 9,7 cala sprzedawały się najlepiej w historii firmy - znalazły do tej pory 200 milionów nabywców.
Konferencja Apple Konferencja Apple
Nowy iPad Pro czyni model 12,9 calowy zbędnym
- stwierdza gazeta argumentując, że mniejsze urządzenie ma niemal wszelkie technologiczne zalety dużego. Ma też jedną gigantyczną innowację - ulepszony ekran, który dostosowuje się do warunków oświetleniowych.
Wczorajsza konferencja Apple nie wywołała gigantycznych emocji. Duże tablety, hybrydy, są dostępne w wielu wariantach, z systemami mobilnymi i stacjonarnymi. Po prezentacji Suface i iPada Pro trudno czymś jeszcze zaskoczyć. iPhone SE również nie ma być w założeniu innowacyjny, a zatem nie rozpala nas tak jak zeszłoroczny model. Apple postawił na uporządkowanie swoich produktów, dostosowanie ich do potrzeb rynku. Czasami właśnie to jest niezbędne, by utrzymać firmę w dobrej kondycji.