SpaceX rozpoczęło ostatni etap przełomowej misji. Kapsuła Dragon wraca na Ziemię

Bartłomiej Pawlak
Kapsuła Crew Dragon od SpaceX jest już ostatniej prostej do szczęśliwego zakończenia niezwykle ważnej misji. 8 marca została odczepiona od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i jeszcze tego samego dnia ma wpaść do Oceanu Atlantyckiego.
Zobacz wideo

Dragon leci już w stronę Ziemi

Dziś (8 marca), po kilku dniach spędzonych na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), kapsuła Dragon została od stacji odłączona i skierowana w stronę Błękitnej Planety. Ostatni etap swojej długo wyczekiwanej misji rozpoczęła w godzinach porannych (czasu polskiego) i jak na razie jest realizowany bez żadnych przeszkód.

Crew Capsule odłączył się od ISSCrew Capsule odłączył się od ISS fot. AP

NASA wraz ze SpaceX zbada teraz parametry lotu i wejścia w ziemską atmosferę. O ile po drodze nie wystąpią żadne problemy, Crew Dragon wpadnie do Oceanu Atlantyckiego w pobliżu Florydy jeszcze 8 marca w godzinach popołudniowych. NASA i SpaceX tradycyjnie już będą transmitować całą operację na żywo w internecie.

Misja SpaceX po kilku dniach dobiega końca

Misja statku kosmicznego Crew Dragon od SpaceX wystartowała z kosmodromu Johna F. Kennedy’ego na przylądku Canaveral na Florydzie 2 marca nad ranem. Ok. 27 godzin później dotarła do ISS, gdzie dostarczyła 180 kg zaopatrzenia.

SpaceX ma już za sobą kilkanaście misji z wykorzystaniem bezzałogowej, mniejszej kapsuły Dragon. Dzisiejsza operacja wodowania będzie ostatnim już etapem misji pierwszego załogowego statku SpaceX. To próba generalna przed wysłaniem astronautów NASA w kosmos, dlatego na jej pokładzie na razie znalazł się jedynie manekin Ripley.

SpaceX Crew LaunchSpaceX Crew Launch AP / AP

To misja o szczególnym znaczeniu

Jeśli ostatni etap pójdzie zgodnie z planem, test kapsuły Dragon zostanie w pełni zaliczony, a już w lipcu SpaceX będzie mogło dostarczyć pierwsze dwie osoby na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Po raz pierwszy od 2011 roku na pokładzie amerykańskiego statku kosmicznego.

Ta misja ma pozwolić na przygotowanie się do ostatecznego wznowienia załogowych lotów w kosmos z amerykańskiej ziemi. Pozwoli całkowicie uniezależnić się od rosyjskiej agencji kosmicznej (Roskosmos), dlatego dla NASA jej powodzenie jest tak istotne.

Nad kosmicznymi statkami załogowymi NASA pracuje już od 2010 roku. Amerykańska agencja podpisała kontrakty na łącznie 8,3 miliarda dolarów z prywatnymi firmami SpaceX i Boeing. Drugie z przedsiębiorstw planuje test swojego statku Starliner na kwiecień.

Więcej o: