Epic Games Store rozdaje bezpłatnie co tydzień nowe gry. Ta trwająca już półtora roku akcja ma na celu wypromowanie platformy i podjęcie walki z dominującym w branży sprzedaży gier on-line od lat serwisem Steam. W każdy czwartek Epic Games Store udostępnia nowe darmowe gry najróżniejszej maści. W ofercie były ostatnio takie tytuły jak Grand Theft Auto 5, Civilization 6 czy Borderlands: The Handsome Collection. Gdy Epic rozdaje mniejsze, budżetowe produkcje, zazwyczaj do pobrania są dwa tytuły. Rzadziej zdarza się, by było ich więcej, jak w tym tygodniu.
W tym tygodniu za darmo można pobrać aż trzy gry. Nie jest jednak nawet blisko rekordu, gdyż w zeszłym roku Epic Games Store udostępnił bezpłatnie aż sześć tytułów! I to nie byle jakich, gdyż były to wysokobudżetowe Batman Arkham Series oraz LEGO Batman Series.
W tym tygodniu bez żadnych dodatkowych kosztów można pobrać zdecydowanie mniej medialne gry, ale za to bardzo dobrze ocenianie. Na pierwszy rzut 20XX. To prosta, dwuwymiarowa platformówka, która przypomina klasycznego już Mega-mana. Produkcja na rynku pojawiła się w 2017 roku, ale wersja na PC nie była szerzej recenzowana. Natomiast wersje konsolowe zostały ciepło przyjęte i zgarnęły 77-79 punktów na Metacritic.
Druga gra to Barony, która wyszła w 2015 roku i także nie zdobyła na tyle dużej popularności, by trafić w ręce recenzentów. To produkcja w stylu Quake'a, lecz zamiast broni palnej, posługujemy się magią i mieczem.
Ostatnią produkcją jest Superbrothers: Sword & Sworcery EP. To najstarsza i najlepiej oceniana z darmowych gier Epic Games Store na ten tydzień. Ośmioletni już tytuł zgarnął 83 punkty na metacritic w wersji na PC. To połączenie dwóch poprzednich gier - dwuwymiarowe RPG w świecie, gdzie orężem jest magia i miecz.
Wiemy też, jaka produkcja będzie do pobrania w czwartek 6 sierpnia od 17:00. W przyszłym tygodniu Epic Games Store udostępni Wilmot's Warehouse, grę z zeszłego roku z rodzaju łamigłówek, w której musimy zapamiętać, gdzie zostawiliśmy nasze rzeczy. Być może Epic nas jeszcze zaskoczy, gdyż jedna budżetowa gra trafia się w promocji wyjątkowo rzadko.