Naukowcy pracujący w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) zachęcają do wzięcia udziału w kolejnym projekcie, w którym prywatne komputery będą wspomagały badania naukowe. Tym razem nasze maszyny zostaną wykorzystane przez zespół pracujący przy Wielkim Zderzaczu Hadronów. Istnieje więc szansa, że to nasz komputer przyczyni się do wykrycia bozonu Higgsa.
Może się to stać dzięki LHC@home 2.0, czyli drugiej wersji projektu uruchomionego w 2004 roku. Naukowcy liczą na to, że rosnąca moc obliczeniowa domowych pecetów doprowadzi do znaczących postępów w ich pracy - współczesne maszyny umożliwiają przeprowadzanie symulacji złożonych zderzeń cząsteczek.
Wielki Zderzacz Hadronów co roku generuje 15 milionów gigabajtów danych, które trzeba zanalizować. Jeśli chcemy w tym pomóc, będziemy musieli pobrać i zainstalować dwie niewielkie aplikacje i oczywiście nie wyłączać komputera kiedy z niego nie korzystamy. Obie aplikacje zostały udostępnione na oficjalnej stronie internetowej CERN.
Ochotnicy mogą teraz pomagać fizykom w poszukiwaniu nowych cząsteczek, które mogą zapewnić wgląd w pochodzenie Wszechświata. Wystarczy ofiarować wolną moc obliczeniową swoich komputerów osobistych i laptopów
- napisała Europejska Organizacja Badań Jądrowych na swojej stronie internetowej.