Sama szczoteczka to prawdziwa skrzynka pełna technologii. Urządzenie między innymi posiada pięć różnych trybów działania oraz wewnętrzny zegar odmierzający zalecane dwie minuty czyszczenia zębów. O wiele ciekawszy okazuje się sposób ładowania sprzętu. Po umieszczeniu szczoteczki w specjalnym pokrowcu możemy podłączyć ją do gniazdka w pokoju lub też za pomocą USB podpiąć urządzenie do laptopa czy komputera.
Możemy również umieścić szczoteczkę w szklance w której nie tylko opłuczemy zęby po ich umyciu, ale również wykorzystamy ją jako kolejne źródło zasilania urządzenia. Jednym słowem: genialne. Ale również drogie. Obecnie cena szczoteczki oscyluje w granicach 250 ?. Ktoś z Was skusi się na taki zakup?
Sama szczoteczka to prawdziwa skrzynka pełna technologii. Urządzenie posiada między innymi pięć różnych trybów działania oraz wewnętrzny zegar odmierzający zalecane dwie minuty czyszczenia zębów. O wiele ciekawszy okazuje się sposób ładowania sprzętu. Po umieszczeniu szczoteczki w specjalnym pokrowcu możemy podłączyć ją do gniazdka w pokoju lub też za pomocą USB podpiąć urządzenie do komputera.
Możemy również umieścić szczoteczkę w specjalnej szklance, która nie tylko służy płukaniu zębów, ale też indukcyjnie ładuje akumulatorki urządzenia. Jednym słowem: genialne. Ale też drogie. Obecnie cena szczoteczki oscyluje w granicach 250 funktów. Ktoś z was skusi się na taki zakup?