IFA 2011: 55-calowy telewizor 3D (bez okularów!), ultracienki tablet i nie tylko. Prezentacja Toshiby

Podczas prezentacji na targach IFA 2011, Toshiba rozdała dziennikarzom okulary polaryzacyjne z napisem "Bye Bye" na szkłach. Przekaz jest oczywisty - Japończycy chcą przodować w produkcji paneli 3D niewymagających używania okularów.

Światową premierę na targach IFA 2011 miała seria telewizorów ZL2 z wieloma punktami widoczności 3D. Trójwymiar będzie można oglądać bez okularów w idealnej jakości z aż dziewięciu punktów, a być może nawet większej ich ilości: wszystko dzięki systemowi śledzenia twarzy widza. Toshiba ma już taki system w swoim laptopie 3D, w telewizorach to jednak nowość: nikt wcześniej takiego sprzętu jeszcze nie stworzył.

To jednak nie wszystko: ten 55-calowy kolos będzie także pierwszym komercyjnym panelem Quad FHD z system Resolution+, który podniesie rozdzielczość aż do 3640 x 2160 pikseli . Premiera w sklepach ma mieć miejsce już w grudniu tego roku.

Niestety, nie ma róży bez kolców. 3D bez okularów będzie wyświetlane tylko w rozdzielczości 720p . W większej: tylko z okularami. Jak pisze Szymon Adamus na swoim blogu:

nie będzie to najlepsze 3D dostępne na rynku. Efekt głębi widać z wielu miejsc, ale pojawia się również drżenie obrazu przy ruchu poziomym i inne, popularne problemy 3D.

Problemem może się okazać także cena. To 8000 euro, a więc około, bagatela, 33 tysięcy złotych.

Na prezentacji Toshiby zaprezentowano także pierwszy komputer all-in-one Toshiby: wyposażony w dotykowy ekran Qosmio , a także tablet AT200 . To bardzo cienki (7,7 mm !) sprzęt działający na systemie operacyjnym Android 3.2 . Mieliśmy go już w rękach przeglądarka faktycznie wyświetla strony błyskawicznie - o ile są to wersje mobilne. Na pełnej wersji gazeta.pl ładowanie niestety stanęło. Tablet leży przyjemnie w dłoniach, a ekran dotykowy działa szybko i płynnie.

Na targach zaprezentowano także pierwszy "ultrabook" Toshiby, czyli niezwykle cienki notebook ze specjalną, nową technologią Intela: Z830 . To jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakie do tej pory widzieliśmy . Mamy ochotę wyrzucić nasze netbooki i tablety do kosza.

Sprzęt jest niesamowicie cienki (1,6 cm! ) i waży mniej niż kilogram , a dysponuje wyświetlaczem o przekątnej aż 13 cali , w dodatku w rozdzielczości HD . Ultrabooki będą napędzane procesorami Intel i3, i5 bądź i7, będą też mieć do 6GB wbudowanej pamięci RAM i baterię, której niestety nie będzie można wymienić. Cena? Mniej niż 1000 dolarów. Premiera: już w listopadzie.

Zapraszamy do galerii .

Więcej o: