Zamknięcie konferencji nosiło podtytuł "Asia matters", czyli w wolnym tłumaczeniu "Azja (też) jest ważna" lub "też ma znaczenie". To chyba ostateczne potwierdzenie, że Global Influencer Summit 2012 w Szanghaju zaadresowane było przede wszystkim do chińskiego odbiorcy. Ciężko się jednak dziwić. Med Whitman i Todd Bradley z HP podkreślili, że chiński rynek stał się największym rynkiem zbytu komputerów na świecie, wyprzedzając tym samym USA. Byłoby więc grzechem nie spróbować wykroić w tym torcie kawałka dla siebie.
Jak jednak na gest zareagowały chińskie media? China Daily wypowiada się o HP w samych superlatywach. Chwali szefów amerykańskiego koncernu za umiejętne podjęcie rozmów z przedstawicielami chińskiej partii, oraz za planowane w Kraju Środka gigantyczne inwestycje. Już teraz HP produkuje w Chinach 90 procent drukarek atramentowych i 70 laserowych. W przyszłości koncern chce rozbudować dział rozwoju, zlokalizowany w Chinach.
China Daily fot. Łukasz Cichy
Nowe produkty HP chińska prasa określiła jako "potężną i elegancką propozycję dla konsumentów i biznesu". Najwięcej pozytywnych recenzji zyskał komputer HP Envy Spectre XT i inne ultrabooki. Amerykański koncern zarzekał się, że dokłada wszelkich starań aby zaprojektować urządzenia i stworzyć technologie, które są w stanie "znacząco wpłynąć" na życie i funkcjonowanie ludzi, biznesu, rządów i społeczeństw. Chińskie media zdają się podzielać to przekonanie. Można się więc domyślać, że ukłon w stronę Chin został odebrany pozytywnie. Czy tak jest w rzeczywistości pokażą kwartalne wyniki sprzedaży.
