Ta decyzja w praktyce oznacza usunięcie funkcji które są esencją tych biznesowych smartfonów. Pierwszy terminal BlackBerry, jak określane są te urządzenia przez samego producenta, został wyprodukowany w 1999 roku. Po raz pierwszy została w nim zastosowana technologia push email, w praktyce sprowadzająca się do otrzymywania e-maili w podobny sposób jak otrzymuje się SMSy.
RIM od początku skupiał się na odbiorcach biznesowych. BlackBerry oferuje ścisłą integrację z najpopularniejszymi serwerami poczty korporacyjnej, co w połączeniu z push e-mail pozwala posiadaczom BlackBerry na noszenie swojej skrzynki pocztowej i terminarza w kieszeni, ze świadomością że jest się nonstop połączonym. Oczywiście, te funkcjonalności nie robią już tak dużego wrażenia w dobie powszechnych smartfonów, nieprzerwanie podłączonych do internetu, ale przez większą część ostatnich 10 lat, RIM nie miał praktycznie żadnej konkurencji, a dane rynkowe sugerują , że dopiero pojawianie się Androida istotnie zagroziło jego pozycji.
Smartfony RIM oferują także wysokie bezpieczeństwo, w komunikacji pomiędzy terminalem, a serwerami właściciela, pośredniczą serwery firmy RIM, zaś wszystkie transmitowane dane są silnie zaszyfrowane. To właśnie jest powodem niechęci wielu rządów oraz agencji wywiadowczych do tej technologii - w praktyce uniemożliwia skuteczne monitorowanie tej komunikacji. Serwery RIM znajdują się w Ameryce Północnej, Europie oraz Azji. Terminale ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich korzystają z serwera w Wielkiej Brytanii.
W zeszłym roku, jeden z dostawców telekomunikacyjnych, Etisalat, rozprowadzał wśród użytkowników aktualizację do BlackBerry, która w rzeczywistości była - jak poinformował RIM - aplikacją podsłuchującą. Widać jednak ten sposób poradzenia sobie z kanadyjskimi smartfonami, nie zakończył się sukcesem i władze Emiratów postanowiły podjąć drastyczniejsze kroki, starając się uzasadnić ograniczenie obawami przed terrorystami. Wyłączenie BlackBerry Messenger, Blackberry Email, and Blackberry Web browsing, oznacza w praktyce likwidację tej platformy.
Oprócz Emiratów zastrzeżenia wobec BlackBerry zgłaszały też Indie, żądając serwera proxy który pozwoliłby służbom monitorować ruch z terminali. Zastrzeżenia zgłaszało także rosyjskie FSB. Wygląda na to, że w ślady Emiratów może pójść także Arabia Saudyjska, Bahrajn i Kuwejt.
[via Al Jazeera ]
Maciej Starzycki
BlackBerry Bold 9700 czarny
dane dostarcza: