DEFY ma kilka wyróżniających go cech. Przede wszystkim działa w oparciu o Androida 2.1, ale za pośrednictwem nakładki Motoblur . Takie rozwiązanie ma zarówno swoich wielbicieli jak i przeciwników, ciężko więc perorować, czy dobrze to, czy źle.
Po drugie, obudowa DEFY jest pyło- i wodoszczelna , dzięki czemu nie trzeba się będzie obawiać o przypadkowe zmoczenie lub zanieczyszczenie aparatu drogą lotną. Producent obiecuje także że sam ekran telefonu został wzmocniony i w pewnym stopniu zabezpieczony przed zarysowaniem.
Wewnątrz obudowy znajdziemy wszystko to, czego można by oczekiwać od współczesnego telefonu . A więc 3,7 calowy pojemnościowy ekran dotykowy WVGA, 5-megapikselowy aparat fotograficzny z fleszem, z możliwością nagrywania materiałów wideo w jakości 720p z prędkością 26-30 klatek na sekundę, łącze WiFi/n, obsługę technologii Adobe Flash, 3G, funkcję CrystalTalk, ułatwiającą rozmowę w hałaśliwym otoczeniu, odtwarzacz multimediów, DLNA i moduł geolokalizacji A-GPS. Wszystko zamknięte w obudowie o wymiarach 10,7 x 5,9 x 1,34 cm, czyli odrobinę mniejszej niż popularna Nokia 5230.
Alain Mutricy, wiceprezes ds. zarządzania produktami w Motorola Mobility powiedział:
DEFY został zaprojektowany po to, abyś mógł poradzić sobie w każdej sytuacji, w jakiej się możesz znaleźć
[via Motorola]
Łukasz Cichy
dane dostarcza: