Co to jest? Mini-grzejnik

Odpowiedź, która sama ciśnie się na usta, czyli "żarówka", jest błędna. Jest to mini-grzejnik.

We wrześniu Unia Europejska zabroniła sprzedaży żarówek emitujących więcej niż 60W. Było to związane między innymi z względami ekologicznymi i energooszczędnymi.

Tymczasem, jak to zwykle bywa, pewien pomysłowy Niemiec znalazł sposób na obejście tego zakazu. Siegfried Rotthaeuser produkuje w Chinach obiekty wyglądające jak żarówki i zachowujące się jak żarówki, o mocy 75 oraz 100W. Twierdzi jednak, że kuliste obiekty emitujące światło żarówkami nie są - mamy oto do czynienia z mini-grzejnikiem . Regulacje UE nie obejmują zakazu sprzedaży takich urządzeń, więc żarówki mini-grzejniki dostępne są w cenie 1,69 euro.

Warto wspomnieć, że Niemiec nie jest pierwszą osobą, która wpadła na pomysł obejścia zakazu unijnego. Polacy także mogą pochwalić się inwencją twórczą - w sklepach znaleźć można żarówki 100W z napisem na pudełku " nie do użytku domowego ".

Rotthaeuser, "wynalazca mini-grzejnika" obiecuje, że przeznaczy 30 eurocentów ze sprzedaży każdego urządzenia na ratowanie lasu deszczowego. W ten sposób, jak twierdzi, będzie miał swój udział w walce o ochronę środowiska. Ot, Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek.

Joanna Sosnowska

Więcej o: