Telefony zostały zapakowane do styropianowych chłodziarek turystycznych i zaopatrzone w odbiorniki GPS i radiowe przekaźniki rozgłaszające pozycję całego pojemnika. Przy wyciętych w ściankach chłodziarek otworach zamocowano telefony i kamery rejestrujące obraz nieba. Na telefonach uruchomione było oprogramowanie SkyMaps rejestrujące i analizujące obraz nieba. Aby zapisać dane z programu i zbadać działanie ekranu Nexusa w warunkach stratosfery, w ekran telefonu wycelowana została druga kamera wideo.
Kilka takich zestawów aparatury podwieszono pod wypełnionym helem balonami i wypuszczono w powietrze. Wzniesienie się na wysokość 32 kilometrów zajęło balonom ponad trzy godziny. Po pęknięciu balonów, aparatura spadała, hamowana małymi spadochronami przez 30 minut.
Według zarejestrowanych danych udało się stwierdzić, że Nexus S działa w warunkach stratosferycznych. Poniżej film:
Na razie to zabawa kilku pracowników Google, ale firma jest w trakcie wstępnych rozmów z brytyjskim producentem satelitów, aby zbudować satelitę w oparciu o technologie wykorzystane w Nexusie S.
[na podstawie New Scientist ]
Janusz A. Urbanowicz