Z pewnością jednak nie to miał na myśli pan Huang, wypowiadając swoje słowa. Możemy domniemywać, że chodziło mu raczej o urządzenia wykorzystujące możliwości produkowanego przez jego firmę układu Tegra. W iPadzie natomiast nie znalazła się choćby śrubka sygnowana przez Nvidię. Na domiar złego ogólny zachwyt produktem Apple'a zdominował jakiekolwiek inne premiery, w tym nawet debiutującego pod koniec bieżącego roku Galaxy Taba firmy Samsung.
Teraz, ponad rok po wypowiedzi dyrektora Nvidii okazuje się, że nielicznie występującą w naturze pierwszą generację Tegry zastąpi jej nowsza wersja, sygnowana cyfrą 2. Dopiero ta ma szansę zagrozić popularnemu iPadowi. I nie chodzi tylko o wyższość na polu technologicznym, ale przede wszystkim o zgranie tego z szeroką implementacją układu w wielu już zapowiedzianych tabletach oraz telefonach komórkowych.
Kulminacją, na którą czeka jeden z wiodących producentów kart graficznych są targi CES (5-9 stycznia) w Las Vegas. To podczas ich trwania światło dzienne mają ujrzeć prototypy nowych urządzeń, napędzanych nowym układem Nvidii. Wśród nich ma się znaleźć między innymi tablet Motoroli, telefony oraz tablet Samsunga (który już ponoć złożył zamówienie na znaczną ilość układów Tegra 2, wg Glena Yeunga z Citigroup), urządzenie Google'a i Microsoftu.
Niestety nie wiadomo, które z powyższych zostaną rzeczywiście zaprezentowane podczas targów, ale Mike Rayfield, odpowiedzialny za dział "mobile" Nvidii zapowiedział:
Założę się, że CES 2011 pchnie nas w rok, w którym w pełni opierzone supertelefony wejdą na rynek i wzlecą w powietrze, kładąc podwaliny pod realizację koncepcji zapoczątkowanej przez Google i jego telefon (...) Samo pojęcie "superphone" zaczęło się gotować jeszcze w tym roku (...) zaczęły stosować systemy operacyjne zbliżone do komputerowych, takie jak Android lub iOS, oferujące lepsze gry oraz odtwarzanie wideo. Czego powinniście się spodziewać po CES'ie to kategorii "superphone", która osiągnęła stopień wrzenia.
No cóż, wypada grzecznie poczekać te dwa tygodnie, które dzielą nas do targów i przekonać się, czy iPad 2 będzie miał równie łatwo co jego poprzednik.
[za VentureBeat ]
Łukasz Cichy