Wilq - Kalendarz: Święto nielegalnego oprogramowania

Jedyny kalendarz odpowiedni na nowe czasy ogłasza dzisiejszy dzień "Świętem nielegalnego oprogramowania".

Kiedy inne kalendarze informują o Dniu Hutnika czy Urodzinach Papieża, c yfrowy "Wilq - Kalendarz" (darmowy dodatek do serii kultowych komiksów) dba o zapewnienie odpowiedniej dawki świąt ludziom żyjącym w XXI wieku.

Obchodziliśmy już dwa święta związane z blogosferą ( Dzień śmiesznego bloga i Dzień nieczytanego bloga ), 27 kwietnia zaś to "Święto nielegalnego oprogramowania".

Proponuję, żeby nie obchodzić go ściągając z torrenta najnowszą wersję Photoshopa, lecz raczej oddać się nostalgicznej wyprawie w przeszłość i z łezką w oku powspominać stare czasy, złotą erę komputerowego piractwa. Kasety powielane jamnikami Grundiga. Regulowanie głowicy w magnetofonach. Całonocne sesje z programem X-Copy na Amidze. Dyskietki przesyłane pocztą i noszone na giełdę. Pisma o grach publikujące w stopkach recenzji najważniejszą informację - ile dysków zajmuje dany tytuł. Pierwsze gry na CD nagrywane przez ambitnych piratów na kilkadziesiąt dyskietek. Pierwsze nagrywarki CD wypalające jedną płytkę godzinami...

To se ne vrati , jak powiedział poeta.

(mrw)

Więcej o: