Żyjesz w bańce informacyjnej. Tak, także w internecie

Wydawać by się mogło, że tak przepastne medium jak internet będzie sprawiać, że przynajmniej co jakiś czas będziemy konfrontowani z opiniami, z którymi się nie zgadzamy. Nowe badania potwierdzają jednak, że wcale tak się nie dzieje.

Badanie zostało przeprowadzone przez włoską badaczkę Michelę Del Vicario z Laboratory of Computational Social Science. W jego ramach od 2010 do 2014 roku badano zachowania użytkowników Facebooka. Sprawdzano, czy w najpopularniejszym na świecie serwisie społecznościowym użytkownicy napotykają opinie, z którymi się nie zgadzają, czy też raczej otaczają się osobami zbliżonymi do siebie poglądowo.

Badanie opierało się na śledzeniu , w jaki sposób na Facebooku rozprzestrzeniają się informacje z 32 stron poświęconych teoriom spiskowym i 35 stron poświęconych nauce. Do tego naukowcy dodali jeszcze trolii internetowych, którzy z premedytacją rozprzestrzeniali fałszywe informacje.

Wyniki? Badacze stwierdzili, że Facebook dzieli się na bardzo dużo społeczności osób o podobnych poglądach. Co więcej - informacje z gatunku teorii spiskowych rozchodziły się bardzo szybko pod warunkiem, że pasowały do światopoglądu osób, które podawały ją dalej. Informacje, z którymi użytkownicy się nie zgadzali, były przez nich ignorowane. W psychologii takie zachowanie określane jest mianem efektu potwierdzenia . Jak czytamy w Wikipedii:

"Przykładowo, czytając o polityce dostępu do broni, ludzie zwykle preferują źródła, które potwierdzają to, co sami na ten temat sądzą. Mają również tendencję do interpretowania niejednoznacznych dowodów jako potwierdzających ich własne zdanie".

Wnioski naukowców są przygnębiające. Ich zdaniem prowadzi to do "rozprzestrzeniania się stronniczych narracji, podsycanych bezpodstawnymi plotkami, brakiem zaufania i paranoją".

W prostej drodze prowadzić to może do rozprzestrzeniania mylnych informacji, co przez ekspertów ze Światowego Forum Ekonomicznego uznane zostało za jedno z największych zagrożeń dla naszego społeczeństwa.

Więcej o: