mObywatel, który została uruchomiony w niedzielę, to jak powiedziała dziś szefowa resortu cyfryzacji, Anna Streżyńska „jedno z najnowocześniejszych rozwiązań tego typu na świecie”. Pozwala na szybki dostęp do własnych mDokumentów, którymi w przyszłości będą cyfrowy dowód osobisty i rejestracyjny, karty pojazdu, prawo jazdy, e-legitymacja szkolna i studencka, a także karty uprawniające do parkowania czy uzyskania zniżek z uwagi na wiek lub niepełnosprawność.
Póki co jednak, pierwszą usługą dostępną w aplikacji na Androida (w przyszłości obsługiwane mają też być pozostałe systemy operacyjne), którą można pobrać ze sklepu Google Play, jest mTożsamość. Korzysta ona z aktualnych danych w rejestrach państwowych jak np. imię, nazwisko, data urodzenia, numer PESEL czy zdjęcie. Przydatna może być np. w przypadku stłuczki samochodowej.
- „Za pomocą mTożsamości potwierdzimy swoją tożsamość w kontaktach z innymi obywatelami. Podczas przykładowej stłuczki samochodowej wyświetlimy swoje dane na ekranie telefonu, a następnie przekażemy je drugiej osobie – na telefon. Wtedy też automatycznie pobierzemy i zapiszemy w swoim telefonie jej dane”.
mDokumenty Ministerstwo Cyfryzacji
Bezpieczeństwo przekazania danych zostanie potwierdzone certyfikatem Ministerstwa Cyfryzacji, który dostaniemy w chwili aktywacji aplikacji. Wymiana możliwa będzie tylko część dostępnych danych (imię i nazwisko, zdjęcie i numer dowodu oraz informację, kto go wydał) oraz jeśli mObywatela będą mieć obydwaj uczestniczy zdarzenia.
Co ważne, mTożsamość, choć podaje niektóre dane z dowodu osobistego, to go nie zastępuje. Ani w banku, ani w urzędzie, ani też podczas kontroli drogowej czy podczas przekraczania granicy.
Anna Streżyńska zapowiedziała natomiast, iż jej resort pracuje nad tym, aby wkrótce w aplikacji „pojawiły się nowe mDokumenty - mDowód Osobisty czy mPrawo Jazdy”. Przybliżony termin udostępnienia elektronicznego dowodu to wiosna przyszłego roku.