Ryanair podniósł opłaty za rezerwację miejsc. Niektóre nawet dwukrotnie

Rezerwacja miejsc w Ryanairze nie jest obowiązkowa, jednak pasażerowie, którzy chcą mieć pewność, że usiądą obok swojego towarzysza podróży, będą musieli sięgnąć jeszcze głębiej do kieszeni.

System rezerwacyjny irlandzkiego przewoźnika działa losowo, dlatego wciąż zdarza się, że osoby kupujące wspólnie bilet, otrzymują miejsca w skrajnych częściach samolotu.

Nie jest to sytuacja bez wyjścia, bo po uiszczeniu dodatkowej opłaty można wykupić konkretne miejsca. Problem w tym, że cennik za tę usługę właśnie po cichu poszedł do góry. 

Do niedawna opłaty wynosiły od 2 EUR za zwykłe miejsce, 7 EUR za miejsce z przodu samolotu i 11 EUR za miejsce z dodatkową przestrzenią na nogi. Obecnie to już wydatek kolejno - 4 EUR, 13 EUR i 15 EUR.

Choć na stronie przewoźnika wciąż podane są stare kwoty, to podczas robienia rezerwacji klienci podliczani są wedle nowych zasad.

Wysokość opłat jest jednakowa w przypadku rezerwacji internetowej, jak i na lotnisku.

Jacek Walkiewicz: Widzę szanse w problemach, a wcześniej widziałem problemy w szansach [NEXT TIME]

Więcej o: