Polacy masowo przesiądą się do samochodów na gaz? Rząd za obniżką akcyzy

Piotr Skwirowski
Będzie zerowa stawka na gaz ziemny przeznaczony do napędzania silników spalinowych. Rząd oczekuje, że po jej wprowadzeniu spadną ceny gazu. A upowszechnienie się tego paliwa przyczyni się do poprawy jakości powietrza, przede wszystkim w dużych miastach.

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, w którym zapisano zerową stawkę akcyzy na gaz ziemny używany do napędu silników spalinowych.

- Przedmiotowym projektem wprowadza się preferencje podatkowe dla gazu ziemnego CNG i LNG przeznaczonego do napędu silników spalinowych – czytamy w uzasadnieniu projektu.

Inni już mają niższe stawki

Rząd zwraca uwagę, że w krajach członkowskich Unii Europejskiej, stosuje się przede wszystkim preferencje w postaci dopłat do zakupu samochodów napędzanych paliwami alternatywnymi. - Jednakże takie kraje jak Luksemburg czy Belgia stosują zerową stawkę akcyzy na gaz ziemny przeznaczony do celów napędowych – czytamy w dokumentach dołączonych do projektu.

We Włoszech akcyza na CNG wynosi 0,09 proc., w Bułgarii 0,43 proc., w Hiszpanii 1,15 proc. W Polsce jest to 2,45 proc. Wyższą stawkę mają Czechy – 2,53 proc.

Niska stawka akcyzy na pomoc w walce ze smogiem

W uzasadnieniu do projektu nowelizacji ustawy akcyzowej rząd przyznaje, że w ostatnich latach nasilił się problem z zanieczyszczeniem powietrza cząsteczkami pyłów pochodzącymi m.in. ze spalania paliw. - Gaz ziemny jest paliwem zawierającym ponad 90 proc. metanu, które w postaci sprężonej (CNG) lub skroplonej (LNG) nadaje się do napędzania niskoemisyjnych pojazdów, np. komunikacji miejskiej w centrach dużych miast. CNG zapewnia wyeliminowanie emisji substancji rakotwórczych, a także 99-proc. redukcję zadymienia i smogu oraz 40-proc. obniżenie poziomu hałasu. Gaz ziemny (metan) zawiera na jednostkę energetyczną mniej związków węgla niż jakiekolwiek paliwa kopalne. Stąd emisja CO i CO2 w przypadku gazu jest mniejsza niż np. w przypadku benzyny czy oleju napędowego – tłumaczy rząd.

Dodaje, że gaz ziemny jest jednym z najbardziej ekologicznych i ekonomicznych paliw silnikowych. Autobusy komunikacji miejskiej zasilane CNG jeżdżą w wielu polskich miastach m.in. w Warszawie, Mielcu, Słupsku, Tarnowie, Gdyni, Tychach i Zamościu. Jednak prawdziwym liderem pod względem liczebności takiego taboru jest Rzeszów – tam jeździ co piąty taki autobus. Producenci autobusów pracują także nad rozwiązaniami hybrydowymi (gazowo-elektrycznymi). - W odróżnieniu od ropy naftowej, w Polsce aż 27,5 proc. łącznego zużycia tego paliwa zaspokajane jest ze złóż krajowych. Gazoport LNG w Świnoujściu może zabezpieczyć ok. 40 proc. krajowej konsumpcji gazu. Głównymi dostawcami LNG do Polski są Katar, Norwegia i USA – czytamy w uzasadnieniu projektu.

Zdaniem rządu wprowadzenie preferencji podatkowych na CNG i LNG pozwoli skuteczniej walczyć ze smogiem szczególnie na obszarach miejskich. Ponadto zerowa stawka akcyzy na gaz LNG i CNG powinna być bodźcem do rozwoju infrastruktury gazowej w kraju. Natomiast szersze niż dotychczas wykorzystanie gazu stanowić ma element dywersyfikacji paliw napędowych, tym samym przyczyni się do zwiększania bezpieczeństwa transportu w kraju.

Budżet straci, ale to nie są wielkie pieniądze

Wprowadzenie zerowej stawki akcyzy na gaz do silników spalinowych oznaczać będzie ubytek we wpływach do budżetu państwa. W 2016 r. wpływy podatkowe od CNG i LNG sięgnęły 8,4 mln zł. Rynek jest więc niewielki. Rząd szacuje, że po wprowadzeniu preferencyjnego opodatkowania gazu rynek w kolejnych latach będzie rósł o 5 proc. rocznie.

W ocenie skutków projektu przyjął, że w tym roku zerowa stawka akcyzy uszczupli wpływy budżetowe o 2,1 mln zł, bo nowe przepisy będą oddziaływać na kasę państwa dopiero w czwartym kwartale. W przyszłym roku będzie to już 8,8 mln zł, a w ciągu najbliższych dziesięciu lat, uszczerbek w budżecie nieznacznie przekroczy 101 mln zł. Rząd ma przy tym nadzieję, że związana z projektem poprawa jakości powietrza i redukcja smogu, pozytywnie przełoży się na zdrowie obywateli. Rosnący rynek gazowy przynieść ma też wzrost liczby miejsc pracy.

Potrzebna zgoda KE

Wejście w życie obniżonej stawki akcyzy uzależnione jest od pozytywnej decyzji Komisji Europejskiej. Taka zmiana może bowiem stanowić pomoc publiczną dla przedsiębiorstw wykorzystujących lub sprzedających gaz CNG i LNG.

Na razie projekt trafi do Sejmu.

Współtwórca Comperia.pl: Samo bycie upartym jest bez sensu. Trzeba jeszcze pokory, mądrości i otwartości [NEXT TIME]

Więcej o: