W rozmowach brali udział przedstawiciele zarządu Komisji Krajowej Solidarności, członkowie rządu z premierem Mateuszem Morawieckim na czele oraz władze PiS.
Rzecznik prasowy PiS Beata Mazurek poinformowała, że spotkanie przebiegało w dobrej atmosferze i udało się dojść do porozumienia w kilku kwestiach. Zdradziła jednak tylko, że "jego efektem będzie także powołanie zespołu rządowo - związkowego, który będzie pracował nad rozwiązaniem problemów istotnych dla obu stron.
Zadowolony był też przewodniczący Solidarności Piotr Duda oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Jutro w Gdańsku ma się odbyć posiedzenie Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. Zdecyduje ona o akceptacji lub odrzuceniu ustaleń z dzisiejszych uzgodnień.
Solidarność chce m.in. podwyżek płac w budżetówce
Postulaty związkowców są znane nie od dziś. Dotyczą m.in. podwyżek płac w budżetówce na poziomie nie niższym niż podwyżki w służbach mundurowych, podniesienia kwoty wolnej od podatku czy całkowitego odmrożenia kwoty naliczania funduszu socjalnego. NSZZ Solidarność chce ponadto wprowadzenia kryterium stażowego, które uprawniałoby do przejścia na emeryturę bez względu na wiek.
Delegacji przewodniczył szef NSZZ Solidarność Piotr Duda. Na spotkaniu był obecny prezes PiS Jarosław Kaczyński.