Prokuratura Krajowa informuje o zatrzymaniu dwóch bezdomnych, którzy brali udział w wyłudzeniu blisko 500 tysięcy złotych od co najmniej 700 osób.
Śledczy ustalili, że na dane jednego z mężczyzn zarejestrowano sklep internetowy, podając adres schroniska jako miejsce prowadzenia działalności. Sprzedaż internetową sklep rozpoczął z początkiem 2019 roku. Początkowo oferowany był do sprzedaży drobny, stosunkowo niedrogi sprzęt elektroniczny. Zamówienia były realizowane, a sprzedawca zyskał pozytywne opinie klientów w internecie.
Wszystko wskazuje na to, że przestępcy mieli na celu uwiarygodnienie prowadzonej działalności i wprowadzenie przyszłych ofiar w błąd. Kilka tygodni po uruchomieniu sklepu pojawiły się w nim bowiem oferty drogich przedmiotów oferowanych w wyjątkowo korzystnych cenach. Ofiary, które uwierzyły w oszustwo w większości nigdy nie otrzymały zamówionego towaru.
Odzyskano setki tysięcy złotych
Służby we współpracy z operatorem płatności odzyskały część pieniędzy przekazanych przez poszkodowanych - 750 tysięcy złotych. Śledczy określają teraz zarówno kolejne osoby, które mogły brać udział w przestępstwie jak i ostateczną liczbę pokrzywdzonych. Według obecnych szacunków może być ich nawet 1000.
Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie bezdomnych mężczyzn. Podejrzanym grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Fałszywe sklepy internetowe są plagą. Jak już informowaliśmy zdarza się, że służby wykrywają grubo ponad sto tego typu oszustw w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Przestępcy najczęściej znikają zanim ofiary się zorientują, że zostały oszukane. Niestety często otwierają kolejny sklep.
