Skąd Korea Północna ma luksusowe auta Mercedes? Ich producent nie ma pojęcia

Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej, jest gościem szczytu którego gospodarzem jest Rosja. Do przemieszczania się wykorzystuje luksusowe samochody marki Mercedes. Jak trafiły do kraju objętym embargiem? Niemiecki producent nie ma pojęcia.
Zobacz wideo

Daimler, niemiecki producent samochodów mercedes, twierdzi że "nie ma pojęcia" w jaki sposób Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej, wszedł w posiadanie kilku luksusowych, opancerzonych limuzyn z charakterystycznym logo na masce. Ich zdjęcia obiegają świat od początku przybycia Kima na szczyt, którego gospodarzem jest Rosja

Un do Rosji dotarł pociągiem, ale na miejscu czekały na niego przywiezione z Korei dwie limuzyny - Mercedes Maybach S600 Pullman Guard i Mercedes Maybach S62. 

Skąd mercedes w Korei Północnej?

Jak wyjaśniła rzeczniczka firmy, cytowana przez Associated Press, dla Daimlera eksport produktów zgodny z prawem międzynarodowym jest absolutnym priorytetem. Przypomnijmy, że na skutek sankcji ONZ do Pjongjangu nie można dostarczać żadnych towarów luksusowych. 

Nasza firma od ponad 15 lat nie ma żadnych biznesowych powiązań z Koreą Północną. Ściśle przestrzegamy embarga, wprowadziliśmy system kontroli, który ma uniemożliwić eksport naszych samochodów do Korei Północnej. Sprzedaż prowadzona przez podmioty zewnętrzne, szczególnie w przypadku pojazdów używanych, jest jednak poza naszą kontrolą

- wyjaśniła rzeczniczka. 

Czytaj też: Korea Północna chce uruchomić loty cywilne na Południe. To byłby historyczny przełom

Luksusowe samochody dla odciętego od świata tyrana

AP podkreśla kuriozalność sytuacji, cytując opis limuzyn, jaki znaleźć można w materiałach reklamowych. Samochody "oferują możliwość pełnego kontaktu ze światem podczas cieszenia się luksusem i komfortem we własnej, wyjątkowej przestrzeni".

Korea Północna skłócona z USA

Kim Dzong Un przyjechał do Rosji na spotkanie z Władimirem Putinem we wtorek. Do spotkania przywódców obu krajów doszło w czwartek. To pierwsza wizyta północnokoreańskiego lidera w tym kraju od 2011 r. Według oficjalnego przekazu rozmowy mają dotyczyć "dyplomatycznych sposobów rozwiązania problemu broni jądrowej na Półwyspie Koreańskim". Rosyjski "Kommiersant" w swoim komentarzu przekonuje, że wizyta koreańskiego przywódcy nie przyniesie przełomu związanego z kryzysem w relacjach z USA. 

W ramach tegorocznego, 16. Millenium Docs Against Gravity będzie można obejrzeć dokument "Świadkowie Putina", dokładnie w 20 lat od momentu, gdy to on zaczął niepodzielnie rządzić na Kremlu. Witalij Manski w swoim filmie odtwarza, jak po epoce Jelcyna nastał czas autorytarnych rządów Putina, który w latach 1999-2000 skutecznie konsolidował dopiero co zdobytą władzę i jak dotąd jej nie oddał.

Zobacz wideo
Więcej o: