Do jednego z głównych działań UOKiK należy sprawdzanie rynku spożywczo-rolnego na różnych płaszczyznach. Urząd kontroluje najpopularniejsze markety oraz dyskonty, zarówno pod względem jakości i oznaczania produktów spożywczych, jak i stosowania nieuczciwych zabiegów czy wykorzystywanie przewagi kontraktowej.
W 2019 roku Inspekcja Handlowa przeprowadziła ponad 800 kontroli jakości i oznakowania warzyw i owoców w takich sklepach jak Biedronka, Carrefour, Lidl, Kaufland czy Auchan. Z 5,5 tys. sprawdzonych partii produktów aż w 25 proc. przypadków urzędnicy doszukali się nieprawidłowości dotyczących błędnego oznakowania o kraju pochodzenia bądź braku informacji. Inspekcja Handlowa w związku z tym nałożyła kary w wysokości 200 tys. zł łącznie.
W komunikacie można znaleźć również informacje o tym, że UOKiK prowadzi 24 postępowania z zakresu przewagi kontraktowej. Dotyczy to między innymi Biedronki
Na podstawie dokumentów z zeszłorocznej kontroli podejrzewamy, że właściciel tej sieci żąda od dostawców udzielenia rabatów bez oferowania w zamian za to jakichkolwiek usług.
- czytamy. Sprawa jest wciąż badana. Za wykorzystywanie przewagi kontraktowej spółka może otrzymać karę do 3 proc. rocznych obrotów. Ponadto, wobec Biedronki trwa postępowanie ws. nieprawidłowego uwidaczniania cen. Jest to efektem skarg klientów, którzy zwracali uwagę, że wiele produktów nie miało w ogóle cen bądź ta nie zgadzała się przy kasie z tym, co zostało podane na półkach sklepowych. Za nieuczciwe postępowanie grozi kara do 10 proc. obrotu.
UOKiK nie zamierza prześwietlać tylko największej sieci sklepów w Polsce. Eurocash, Stokrotka, Carrefour i Auchan również są sprawdzane pod kątem ewentualnego wykorzystywania dostawców produktów. Chodzi o opłaty marketingowe, kary umowne czy udział dostawców w kontroli jakości dostarczanych towarów.