W piątek (30 listopada) premier Mateusz Morawiecki zaskoczył handlowców w całej Polsce decyzją o zamknięciu cmentarzy na trzy dni. Negatywne reakcje na decyzję premiera spowodowały, że rząd zapowiedział wsparcie dla osób handlujących kwiatami i zniczami przed cmentarzami. Jednym z elementów programu pomocy ma być zakup wiązanek przez żołnierzy WP.
"Wojsko Polskie pamięta o Bohaterach walczących o wolną Polskę. Poleciłem, aby żołnierze kupili co najmniej 15 tys. wiązanek i tym samym wsparli sprzedawców kwiatów. Wiązanki zostaną położone na mogiłach i miejscach pamięci" - poinformował na Twitterze Mariusz Błaszczak.
O to, kto zapłaci za kilkanaście tysięcy wiązanek, zapytał MON portal Interia. Resort odpowiedział, że żołnierze Wojska Polskiego zawsze składają w listopadzie kwiaty w miejscach pamięci takich jak: pomniki, tablice i mogiły upamiętniające poległych żołnierzy.
"Co roku w budżecie MON i podległych instytucji planuje się środki na upamiętnienie bohaterów i chwały oręża polskiego. Takich miejsc pamięci i mogił są w całej Polsce tysiące. W tym roku w tych miejscach pojawią się wiązanki chryzantem" - przekazało ministerstwo.
"Terenowe oddziały Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa odkupią od producentów i sprzedawców kwiaty i rośliny, które byłyby sprzedawane w tych dniach przed cmentarzami. Z funduszu COVID zrefundujemy też koszty samorządów, które prowadzą podobną akcję" - zapowiedział premier.
"Proszę raz jeszcze o zrozumienie dla tej trudnej decyzji, którą musieliśmy podjąć ze względu na pandemię" - dodał.