Od soboty 28 listopada - zgodnie z decyzją rządu - ponownie otwarte zostały galerie handlowe. Działają one w podwyższonym reżimie sanitarnym. Obowiązują limity - maksymalnie 1 osoba na 15 m kw., klienci muszą nosić maseczki, a przed wejściem - zdezynfekować ręce.
Te obostrzenia nie zniechęciły jednak Polaków, którzy w ostatni weekend tłumnie zjawili się w galeriach handlowych i sklepach wielkopowierzchniowych. W sobotę media społecznościowe obiegły zdjęcia i filmy, na których widać, jak przed sklepami tworzą się długie kolejki.
Sytuacja ta wywołała falę komentarzy ze strony polityków. Głos w sprawie zabrał m.in. Bartosz Kownacki, poseł PiS i były sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Dzisiaj tłumy ludzi w galeriach handlowych. Czy nie można było jednak otworzyć sklepów w poniedziałek? To rozłożyłoby ruch na cały tydzień. Byłoby bezpieczniej!
- napisał Kownacki Na Twitterze.
Na tym jednak swojej wypowiedzi nie zakończył, bo polityk zaproponował jeszcze jeden - dość osobliwy - sposób na rozładowanie kolejek w galeriach handlowych.
Dla naszego bezpieczeństwa i ograniczenia turystyki marketowej proponuję wprowadzić opłatę w wysokości 100 zł/osobę za możliwość wejścia do galerii handlowej. Zwrotne po okazaniu paragonu potwierdzającego zakupy
- stwierdził polityk.
W piątek Sejm przyjął nowelizację tzw. ustawy covidowej. Zdecydowano m.in. o wprowadzeniu dodatkowej niedzieli handlowej 6 grudnia 2020 roku. Oznacza to, że pod koniec roku sklepy i galerie handlowe będą otwarte w trzy kolejne niedziele - 6, 13 oraz 20 grudnia.
Zniesienie zakazu handlu w niedzielę 6 grudnia ma rozłożyć przedświąteczny ruch w sklepach, i poprawić sytuację finansową przedsiębiorstw dotkniętych kryzysem.
Okres przedświąteczny, zwłaszcza przed Świętami Bożego Narodzenia, jest okresem, w którym liczba klientów dokonujących zakupów jest znaczna. Aby rozłożyć ten proces w czasie, a tym samym zmniejszyć liczbę klientów robiących zakupy w tym samym czasie, zasadne jest wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej w dniu 6 grudnia 2020 roku
- napisano w uzasadnieniu na stronie Rządowego Centrum Legislacji.