Jedź na wakacje, szczepionkę dostaniesz przy okazji. Turystyka szczepionkowa na świecie kwitnie

Branża turystyczna już od roku zmaga się ze skutkami pandemii, walcząc o przetrwanie na rynku. Nowe ogłoszenia i wprowadzane restrykcje nie nastrajają przedsiębiorców optymistycznie, jednak na świecie zaczyna rozkwitać nowa gałąź branży - turystyka szczepionkowa.

Długie oczekiwanie na szczepienia, opóźnienia, niewystarczająca liczba dawek w wielu krajach i sfrustrowani ludzie chcący za wszelką cenę otrzymać szczepionkę wcześniej, a z drugiej strony branża turystyczna na skraju upadku. Okazało się, że te dwa problemy można próbować rozwiązać - za pomocą tak zwanej turystyki szczepionkowej.

Turystyka szczepionkowa. Zaczęło się od indyjskich organizatorów wycieczek

Według magazynu "Forbes", nowe rozwiązanie, jakim jest turystyka szczepionkowa, po raz pierwszy pojawiło się u indyjskich organizatorów wyjazdów. Zaczęli się interesować planowaniem wycieczek do Londynu lub Nowego Jorku, gdzie klienci mieliby otrzymać szczepionkę. Po uiszczeniu opłaty w wysokości 1777 dolarów na osobę, turyści pozostawaliby w izolacji tak długo, jak to konieczne, a następnie otrzymywali szczepienie preparatem firmy Pfizer. Przed powrotem do Indii klienci uczestniczyliby również w wycieczce po mieście. 

Seniorzy w pogoni za szczepionką na Florydę i do Emiratów

Gubernator Florydy z kolei podpisał dokument, który nadawał priorytet szczepieniom dla osób powyżej 65. roku życia, bez wymogu rzeczywistego zamieszkania w stanie. W efekcie wiele osób, które mogły sobie na to pozwolić, przyleciało na Florydę z innych stanów, aby otrzymać szczepionkę szybciej, niż w swoich rodzinnych stronach.

Na początku lutego "The Guardian" z kolei donosił, że brytyjski klub Knightsbridge Circle, reklamujący się jako oferujący "ekskluzywne usługi w zakresie podróży i stylu życia", reklamował wycieczki do Emiratów, z wliczoną szczepionką przeciwko Covid-19 dla wszystkich powyżej 65. roku życia. Chodziło o chińską szczepionkę Sinopharm. Klub pobiera od członków roczną opłatę w wysokości 25 000 funtów, a od czasu ogłoszenia wyjazdów ze szczepionką otrzymał dwa tysiące wniosków o członkostwo - mówił dziennikowi założyciel Stuart McNeil.

Kraje, które są na dobrej drodze do zaszczepienia wszystkich obywateli, ale zamówiły nadwyżkę dawek, mogą oferować szczepienia turystom, tak jak w przypadku Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Chociaż, jak podaje rmf24.pl, oficjalnie jest to niemożliwe, a szczepienie w Emiratach jest dostępne po okazaniu lokalnego dokumentu tożsamości.

"Forbes" pisze również o informacji od Les Echos, według której Kuba także prowadzi szczególną reklamę turystyczną. Oferuje "plaże, Morze Karaibskie, mojito i szczepionkę" tym, którzy przyjadą do kraju. Tutaj oferowana jest szczepionka Soberana 2, produkowana na miejscu. Wymaga trzech dawek podawanych w odstępach dwutygodniowych. Jak pisze rmf24.pl, Kuba ma dobrze rozwinięty sektor biotechnologiczny, produkuje osiem z 12 szczepionek podawanych dzieciom na wyspie i eksportuje szczepionki do ponad 30 krajów.

Turystyka medyczna nadal popularna

Nie tylko turystyka szczepionkowa, ale szeroko pojęta turystyka medyczna jest wciąż popularna wśród Amerykanów, którzy mimo trwającej pandemii wyjeżdżają za granicę, aby poddać się leczeniu. Według przewodnika po turystyce medycznej "Patients Beyond Borders", Meksyk i Kostaryka królują, jeśli chodzi o stomatologię, chirurgię plastyczną i leki na receptę, natomiast Tajlandia, Indie i Korea Południowa to cel wyjazdów celem zabiegów ortopedycznych, leczenia nowotworów i płodności. Teraz nadszedł czas na turystykę szczepionkową.

Zobacz wideo Czy w te wakacje będziemy mogli wyjechać za granicę? Co z obozami i koloniami dla dzieci?
Więcej o: