Decyzja Agencji pozwala Komisji Europejskiej udzielić zgody na sprzedaż szczepionki na unijnym rynku. Prawdopodobnie nastąpi to również w czwartek. Jeżeli szczepionka zostanie zatwierdzona przez Komisję Europejską, będzie czwartym preparatem przeciw COVID-19 dopuszczonym w Unii Europejskiej. "Dzięki tej ostatniej pozytywnej opinii władze w całej Unii Europejskiej będą miały kolejną możliwość walki z pandemią oraz ochrony życia i zdrowia swoich obywateli" - napisała w oświadczeniu prasowym przesłanym mediom dyrektor EMA Emer Cooke.
Unijna agencja uznała, że szczepionki amerykańskiego koncernu są bezpieczne i skuteczne i mogą być podawane osobom powyżej 18 roku życia. Umowa z firmą Johnson i Johnson przewiduje dostawy do Unii do 400 milionów dawek szczepionek. Połowa ma być dostarczona jeszcze w tym roku.
Szczepionki tego koncernu podawane są w jednej dawce i można je przechowywać w lodówce. Tym różnią się one od szczepionek firm, które wcześniej uzyskały autoryzację w Unii, czyli BioNTech i Pfizer, Moderny, oraz AstraZeneki.
Pierwsze dawki wyprodukowane przez Johnson&Johnson mają dotrzeć do krajów członkowskich w przyszłym miesiącu. Nie wiadomo jeszcze, czy w drugim kwartale wszystkie terminy zostaną dotrzymane. Z doniesień agencyjnych wynika bowiem, że koncern może mieć problemy z planowanymi dostawami. Komisja na razie tych informacji nie komentuje.