Mateusz Morawiecki przekazał, że zostanie wprowadzona ulga dla rodziców samotnie wychowujących dzieci. - Otrzymają oni pełen zwrot tysiąca pięciuset złotych, nawet gdy zapłacą niższy podatek - zapewnił Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapowiedział, że samotni rodzice, których zarobki nie przekraczają 12,8 tys. zł brutto miesięcznie, zyskają lub reforma będzie dla nich neutralna, z kolei osoby, które płacą wyższy podatek niż 1500 zł (kwota ulgi) będą mogły otrzymać zwrot niewykorzystanej ulgi. Rząd informuje, że z wprowadzonych zmian skorzysta ok. 320 tys. osób.
Samodzielni rodzice domagali się od rządu przywrócenia możliwości wspólnego rozliczania się z dzieckiem. O tym jednak premier podczas piątkowego wystąpienia nie wspomniał.
- Bełkot. Dramat. Manipulacja. Zostaliśmy pod płaszczem pomocy, znowu bezceremonialnie olani. Bo my cały czas domagamy się tylko jednego: żeby oddali nam możliwość wspólnego rozliczania się z dziećmi, na starych zasadach - skomentowała w rozmowie z Interią jedna z samodzielnych mam.
Przeczytaj więcej podobnych informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl.
Z kolei Marta Jonczyk od prawie dwóch lat jest wdową i samotnie wychowuje córkę. - Nie rozumiem, dlaczego przez to, że życie się tak ułożyło, mam być poszkodowana i gorzej traktowana niż pełne rodziny czy bezdzietne małżeństwa. Polski Ład zabiera mi możliwość wspólnego rozliczania z dzieckiem, ponadto renta rodzinna przyznana mojemu dziecku jest dopisywana do mojego dochodu i to ja muszę się z niej rozliczyć, mając tylko jedną kwotę wolną od podatku - wyjaśniła. I dodała, że "renta rodzinna jest wynikiem pracy mojego męża, gdyby żył, to każde z nas miałoby 'swoje' 30 tys. kwoty wolnej. Jest to jawne łamanie Konstytucji RP".
Premier Mateusz Morawiecki poinformował w piątek o planowanych zmianach w Polskim Ładzie. Nowym rozwiązaniem ma być m.in. ulga dla klasy średniej rozciągnięta na wszystkich emerytów i rencistów do kwoty 12 800 złotych. Ulga obejmie też nauczycieli akademickich i osoby pracujące na umowę zlecenie.
Zmiany będą dotyczyły także organizacji pożytku publicznego. - One jak państwo wiecie, korzystają z zasady przeznaczania, alokowania jednego procentu. Zasada będzie tutaj prosta. W stosunku do roku 2021 wpłata na ich rzecz nie będzie niższa. Jeżeli pojawią się niższe wpłaty, to tę różnicę uzupełni Skarb Państwa - przekazał premier.
Szef rządu powiedział też, że wyrównano już wynagrodzenia dla służb mundurowych i trwa wyrównywanie wynagrodzeń dla nauczycieli. Oprócz tego mają być wprowadzone dodatkowe wypłaty, wsparcie z PFRON-u dla firm zatrudniających osoby z niepełnosprawnościami.
Premier Mateusz Morawiecki złożył też deklarację, która jak podkreślił, "ogarnia wszystkie zmiany, a także to, co wdrożono do tej pory". Według nowych zasad, jeżeli ktoś zarabiający poniżej 12 800 złotych pod koniec roku zauważy jakąkolwiek różnicę w swoim wynagrodzeniu, to będzie mógł rozliczyć się według dochodów osiąganych w roku 2021. - Czyli jeśli okaże się, że 2022 rok nawet o jedną złotówkę pogorszył, nazwijmy to status podatkowy kogokolwiek w Polsce, to ta osoba będzie mogła otrzymać zwrot - mówił premier.