Samodzielni rodzice nadal tracą na Polskim Ładzie. O konferencji premiera: Bełkot. Dramat. Manipulacja

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że zostanie rozszerzona ulga dla rodziców samotnie wychowujących dzieci, jednak decyzje rządu nie zadowalają samodzielnych rodziców. Okazuje się, że Polski Ład nie pozwala im rozliczać się z dzieckiem. To o to jesienią 2021 roku prosili rodzice, jednak ich prośby nie zostały wzięte pod uwagę.

Mateusz Morawiecki przekazał, że zostanie wprowadzona ulga dla rodziców samotnie wychowujących dzieci. - Otrzymają oni pełen zwrot tysiąca pięciuset złotych, nawet gdy zapłacą niższy podatek - zapewnił Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapowiedział, że samotni rodzice, których zarobki nie przekraczają 12,8 tys. zł brutto miesięcznie, zyskają lub reforma będzie dla nich neutralna, z kolei osoby, które płacą wyższy podatek niż 1500 zł (kwota ulgi) będą mogły otrzymać zwrot niewykorzystanej ulgi. Rząd informuje, że z wprowadzonych zmian skorzysta ok. 320 tys. osób.

Samodzielna matka: Polski Ład zabiera mi możliwość wspólnego rozliczania z dzieckiem

Samodzielni rodzice domagali się od rządu przywrócenia możliwości wspólnego rozliczania się z dzieckiem. O tym jednak premier podczas piątkowego wystąpienia nie wspomniał. 

- Bełkot. Dramat. Manipulacja. Zostaliśmy pod płaszczem pomocy, znowu bezceremonialnie olani. Bo my cały czas domagamy się tylko jednego: żeby oddali nam możliwość wspólnego rozliczania się z dziećmi, na starych zasadach - skomentowała w rozmowie z Interią jedna z samodzielnych mam.

Zobacz wideo Polski Ład krok po kroku - wypełniamy najważniejsze dokumenty

Przeczytaj więcej podobnych informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl. 

Z kolei Marta Jonczyk od prawie dwóch lat jest wdową i samotnie wychowuje córkę. - Nie rozumiem, dlaczego przez to, że życie się tak ułożyło, mam być poszkodowana i gorzej traktowana niż pełne rodziny czy bezdzietne małżeństwa. Polski Ład zabiera mi możliwość wspólnego rozliczania z dzieckiem, ponadto renta rodzinna przyznana mojemu dziecku jest dopisywana do mojego dochodu i to ja muszę się z niej rozliczyć, mając tylko jedną kwotę wolną od podatku - wyjaśniła. I dodała, że "renta rodzinna jest wynikiem pracy mojego męża, gdyby żył, to każde z nas miałoby 'swoje' 30 tys. kwoty wolnej. Jest to jawne łamanie Konstytucji RP".

Mateusz Morawiecki o zmianach w Polskim Ładzie

Premier Mateusz Morawiecki poinformował w piątek o planowanych zmianach w Polskim Ładzie. Nowym rozwiązaniem ma być m.in. ulga dla klasy średniej rozciągnięta na wszystkich emerytów i rencistów do kwoty 12 800 złotych. Ulga obejmie też nauczycieli akademickich i osoby pracujące na umowę zlecenie.

Zmiany będą dotyczyły także organizacji pożytku publicznego. - One jak państwo wiecie, korzystają z zasady przeznaczania, alokowania jednego procentu. Zasada będzie tutaj prosta. W stosunku do roku 2021 wpłata na ich rzecz nie będzie niższa. Jeżeli pojawią się niższe wpłaty, to tę różnicę uzupełni Skarb Państwa - przekazał premier.

Szef rządu powiedział też, że wyrównano już wynagrodzenia dla służb mundurowych i trwa wyrównywanie wynagrodzeń dla nauczycieli. Oprócz tego mają być wprowadzone dodatkowe wypłaty, wsparcie z PFRON-u dla firm zatrudniających osoby z niepełnosprawnościami.

Premier Mateusz Morawiecki złożył też deklarację, która jak podkreślił, "ogarnia wszystkie zmiany, a także to, co wdrożono do tej pory". Według nowych zasad, jeżeli ktoś zarabiający poniżej 12 800 złotych pod koniec roku zauważy jakąkolwiek różnicę w swoim wynagrodzeniu, to będzie mógł rozliczyć się według dochodów osiąganych w roku 2021. - Czyli jeśli okaże się, że 2022 rok nawet o jedną złotówkę pogorszył, nazwijmy to status podatkowy kogokolwiek w Polsce, to ta osoba będzie mogła otrzymać zwrot - mówił premier.

Więcej o: