Coraz więcej kierowców skarży się na nowy taryfikator mandatów. Chodzi o karę za przekroczenie prędkości "do 10 km/h", czyli faktycznie od 1 km/h do 10 km/h. Warto podkreślić, że błąd pomiaru urządzeń stosowanych przez policję i inne służby, w tym fotoradarów i wskaźników prędkości w samochodach, obejmuje 3 km/h, a w szczególnych przypadkach nawet 10 km/h.
Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek 20 stycznia napisał w tej sprawie pismo do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. Wskazał, że "uwzględnienie marginesu błędu pomiarowego urządzeń laserowych powinno oznaczać uznanie, że należałoby racjonalnie sankcjonować przekroczenia dopuszczalnej prędkości w zakresie od 4 do 10 km/h ". Zasugerował wprowadzenie "pomiaru przyjętego" - wyniku pomniejszenia zmierzonej wartości o błąd pomiarowy. Jego zdaniem taki mechanizm przyczyniłby się także do odciążenia sądów.
"Rozwiązanie polegające na prawnym usankcjonowaniu istnienia marginesu błędu pomiaru nie byłoby ewenementem. Wymierzanie kar za wykroczenia polegające na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości z przyjęciem wartości prędkości ukazanej przez urządzenie pomiarowe, przy jej pomniejszeniu na korzyść kierowcy o wartość marginesu błędu pomiarowego, jest przyjęte np. we Francji" - czytamy. "Prawo powinno zawierać gwarancje rozstrzygania sytuacji spornych na korzyść obwinionego, i to nie dopiero w sądzie, jak ma to miejsce teraz, ale już na etapie ujawnienia potencjalnego wykroczenia" - argumentował.
W odpowiedzi Maciej Wąsik, sekretarz stanu w MSWiA stwierdził, że w 2022 r. Polska odnotowała jeden z najwyższych spadków wskaźnika zabitych na milion mieszkańców w wypadkach drogowych wśród krajów UE. W związku z tym nie dostrzega pilnej potrzeby inicjowania zmian w zakresie wnioskowanym przez RPO.
"Należy pamiętać, że jeżeli kierowca nie zgadza się z dokonanym przez funkcjonariusza policji pomiarem prędkości, to na podstawie art. 97. ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, ma prawo odmówić przyjęcia mandatu karnego. W takim przypadku sprawa o wykroczenie zostanie skierowana do rozstrzygnięcia przez sąd powszechny" - czytamy.