Ryszard Petru o programie tańszych mieszkań Konfederacji. "Doprowadzicie do tego, że będzie drożej"

Jedną z propozycji programowych Konfederacji jest obniżenie cen mieszkań o 30 proc. - Pan proponuje, żeby rząd wprowadził limity zezwoleń na pracę w Polsce, kiedy wiemy, że jest niedobór pracowników w wielu miejscach. Wyrzucając Ukraińców z Polski, doprowadzicie do tego, że koszty pracy będą wyższe i koszty budowy mieszkań będą wyższe - powiedział Ryszard Petru do Michała Wawra.

Ryszard Petru z Nowoczesnej oraz Michał Wawer z Konfederacji byli gośćmi "Debaty dnia" w Polsacie News. Na początku prowadząca program postanowiła zapytać, "czy obietnice, jakie składają politycy (podczas kampanii wyborczej - red.), są realne". - Czyli wracamy do tematu 30 proc. tańszych mieszkań, o czym mówi Konfederacja i co obiecuje - dodała dziennikarka.

Zobacz wideo Bezpieczny Kredyt 2% - dla kogo, ile można zyskać?

Konfederacja chce obniżyć ceny mieszkań o 30 proc. Wawer: Chodzi o cofnięcie standardów technicznych

Jedną z propozycji programowych Konfederacji jest obniżenie cen polskich mieszkań o 30 proc. Zdaniem ugrupowania ceny budowy nieruchomości są bowiem związane z państwowymi i unijnymi regulacjami. - Nasz cel jest prosty: każdego ciężko pracującego Polaka ma być stać na własne mieszkanie albo na wybudowanie własnego domu, własnej twierdzy - podkreślał Michał Wawer podczas czerwcowej konferencji.

- Zerknęłam w program i przeczytałam, co państwo obiecują. Wynika z niego, że żeby obniżyć koszty sprzedaży mieszkań o 30 proc., trzeba zrezygnować np. z unijnych traktatów. Trzeba wypowiedzieć np. system ETS, ETS 2, trzeba odrzucić cło węglowe, więc jak państwo zamierzacie to zrobić, pozostając w Unii Europejskiej? - zwróciła się do polityka Konfederacji prowadząca. - To, co trzeba zrobić, to się skutecznie sprzeciwić tym przepisom, które Unia Europejska przyjmuje nielegalnie. Dlatego że to są przepisy wychodzące poza unijne regulacje. Natomiast to jest tylko niewielka część tych rzeczy, które trzeba zrobić. Zdecydowana większość tych reform jest zgodna z prawem unijnym - stwierdził Wawer.

Zdaniem polityka Konfederacji połowa obecnych kosztów mieszkań jest związana z ich warunkami technicznymi. Wawer wskazał między innymi na przepisy klimatyczne. - Tak, robi się to po to, żeby nie płacić potem wyższych kosztów ogrzewania - przerwała politykowi dziennikarka. - Na przykład państwo proponują, to jest cytat z programu, "chodzi o zmniejszenie grubości styropianu, wełny mineralnej dla ścian zewnętrznych, podług i stropów". To może trzeba ludziom powiedzieć: będzie taniej, ale będziecie marznąć - dodała. W odpowiedzi Wawer stwierdził, że chodzi tylko o cofnięcie standardów technicznych do stanu sprzed kilku lat. 

Wawer kontra Petru. "Doprowadzicie do tego, że koszty pracy będą wyższe i koszty budowy mieszkań będą wyższe"

- Zamiast walczyć z Unią Europejską, lepiej by było, gdybyście byli za KPO jako Konfederacja, bo chociaż te pieniądze mogłyby wesprzeć samorządy i samorządy mogłyby więcej tych planów zagospodarowania przestrzeni stworzyć. Po drugie czytam, że pan jest przeciwko emigracji z Ukrainy, ale przypomnę, że jeżeli chcemy obniżyć koszty pracy i jeżeli wyrzucimy Ukraińców, to będzie drożej, a nie taniej. W związku z tym będziecie drożej budować mieszkania - wtrącił Ryszard Petru i dodał: - To, co pan proponuje, to jest zerwanie ze standardem, walka z Unią Europejską, wyższe koszty pracy, bo nikt z zewnątrz nie przyjedzie, więc będziemy drożej produkować, ale na końcu będziemy dużo więcej płacić za rachunki za prąd - zaznaczył polityk Nowoczesnej.

Prowadząca program zapytała, jak Konfederacja chce obniżyć koszty pracy po usunięciu z rynku Ukraińców. - My mówimy o pozapłacowych kosztach pracy, nie jesteśmy zwolennikami ograniczania wynagrodzeń Polaków - stwierdził Wawer, na co wtrącił się Petru, który zwrócił uwagę, że Ukraińcy przyjmują niższe stawki od Polaków. - Pan proponuje, żeby rząd wprowadził limity zezwoleń na pracę w Polsce, kiedy wiemy, że jest niedobór pracowników w wielu miejscach. Wyrzucając Ukraińców z Polski, doprowadzicie do tego, że koszty pracy będą wyższe i koszty budowy mieszkań będą wyższe - wskazywał znów Petru. 

Wawer stwierdził natomiast, że "wprowadzając odpowiedzialną politykę imigracyjną", dadzą impuls polskiej gospodarce, by się automatyzowała, "a nie była wiecznie oparta o tanią siłę roboczą" i dadzą impuls, by rosły wynagrodzenia netto. - Czyli będzie drożej - skwitował Petru.

Więcej o: