Krzysztof Bosak w rozmowie z dziennikarzem Radia Puls odniósł się do obecnego wieku emerytalnego w Polsce. Zdaniem posła Konfederacji obecnie pokrzywdzeni są mężczyźni, bo nie dość, że pracują dłużej niż kobiety, to szybciej umierają.
Polityk Konfederacji w programie "Sedno Sprawy" w Radiu Plus odniósł się do kwestii wieku emerytalnego w Polsce. - Mamy jeden z najniższych wieków emerytalnych w całej Unii Europejskiej. Mamy rażącą dysproporcję pomiędzy wiekiem emerytalnym mężczyzn i kobiet i to bardzo na niekorzyść mężczyzn. Przypomnijmy, że mężczyźni statystycznie żyją krócej, a na emeryturę mają przechodzić znacznie później. Nie wiem do końca, skąd jest ta niesprawiedliwość - powiedział Bosak.
- Sądzę, że dwie rzeczy powinny być zrobione. Kobiety, które zajmują się wychowaniem dzieci, dostają niższą emeryturę - to jest do zmiany na korzyść kobiet. Natomiast na korzyść mężczyzn jest zrównanie wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet, dlatego że sytuacja, w której mężczyźni szybciej umierają i znacznie później przechodzą na emeryturę, jest niesprawiedliwa - zaznaczył Bosak.
Polityk zauważył również, że "Platforma ustanowiła najwyższy prawie wiek w Unii, a PiS ustanowił najniższy". Bosak poinformował, że w aktualnym programie Konfederacji nie uwzględniono rozwiązania dotyczącego wieku emerytalnego- . Uważamy, że jest to temat do dyskusji z Polakami - stwierdził.
Od 2017 roku, zgodnie z zapowiedziami PiS, wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Wówczas Platforma Obywatelska chciała go podwyższyć, ale teraz tego już nie planuje.
- Już raz to zrobiliśmy, dostaliśmy za to baty, przegraliśmy wybory i to był jeden z głównych powodów przegranych wyborów. Nie zrobimy tego więcej - zapewniła w Radiu Zet posłanka Izabela Leszczyna, wiceszefowa PO.