Nowy widok profilu to nie jest jedyna zmiana, z jaką będziemy się mierzyć jako użytkownicy. Zmieni się także sposób w jaki firmy budują komunikację z użyciem Facebooka.
Co się zmieni w naszych profilach?
Wiadomo, że nie wszyscy są zadowoleni z nadchodzących zmian, ale też coraz więcej użytkowników już teraz decyduje się na włączenie nowego profilu (ja bawię się nim już od jakiegoś czasu i naprawdę nie narzekam). Jeśli chcecie już teraz popróbować, co was czeka w najbliższej przyszłości, wystarczy wejść na oficjalną stronę osi na Facebooku i kliknąć guziczek "Uzyskaj oś czasu":
oś czasu oś czasu
Poza znanym już wam zdjęciem otwierającym zmieni się w budowie naszego profilu kilka innych elementów, m.in.:
przeszłe zdarzenia przeszłe zdarzenia
Oczywiście przy okazji pojawia się już mnóstwo innych zabawek, jak na przykład Timeline Movie Maker , który pozwoli wam z własnego profilu zrobić całkiem uroczy filmik.
w końcu możesz zostać filmowym herosem
Czy za profilami pójdą fanpage?
Z reguły zmiany wprowadzane w profilach użytkowników po pewnym czasie trafiały również do stron firmowych. Na razie Facebook milczy na temat firmowych osi czasu, ale trzeba zwrócić uwagę, że w ostatnich miesiącach wydarzyło się w serwisie więcej interesujących rzeczy.
Po pierwsze - uruchomiony został tzw. open graph, który daje zewnętrznym aplikacjom dostęp do naszej sieci relacji w ramach serwisu oraz pozwala im publikować informacje o naszej aktywności w nich na naszym profilu.
open graph open graph
Open graph pozwoli nam łatwo i szybko dołączyć do naszych znajomych, którzy akurat coś robią w takiej właśnie aplikacji, np. czytają artykuł, oglądają film czy słuchają muzyki. Informacja o takich aktywnościach pojawia się w szybciutko w tickerze , a żeby dołączyć do znajomych nie musimy opuszczać Facebooka. Ważne też jest dla nas, że wystarczy raz zgodzić się, aby taka aplikacja publikowała post na naszej ścianie, a ona z tego prawa będzie korzystała dopóki jej nie usuniecie.
Po drugie - Facebook uwalnia lajka. Nie będziemy zmuszani do 'lubienia', będziemy mogli 'oglądać', 'słuchać', 'gotować', 'czytać' i co tam jeszcze przyjdzie developerom do głowy.
Co ostatnie zmiany oznaczają dla firm?
Chcemy czy nie - Timeline nadciąga wielkimi krokami. Wpłynie na dynamikę naszych relacji w serwisie, moim zdaniem uporządkuje sam proces komunikacji (sporo prostego szumu informacyjnego ląduje w Tickerze, a tylko bardziej popularne tematy zajmują nam miejsce na ścianie), da nam też większą kontrolę nad własnym wizerunkiem. Mamy też nadzieję, że wpłynie na poprawę jakości interakcji z profilami firmowymi, które będą musiały się jeszcze bardziej starać, żeby być zauważone. A jak to jest u was? Oś czasu: hot or not?
fot. niallkennedy , Attribution-NonCommercial 2.0 Generic (CC BY-NC 2.0) ; facebook.com/about/timeline
Ola i Bartek są ekspertami od komunikacji w internecie. Razem prowadzą serwis umarketing.pl , w którym udowadniają, że organizacje mogą i powinny rozmawiać bezpośrednio z każdym zainteresowanym. I pokazują, jak to robić.