Widzieliśmy najnowszy dokument Wernera Herzoga o przyszłości internetu. "Lo i stało się" to bolesna diagnoza ludzkości

Werner Herzog, ceniony niemiecki reżyser kojarzony raczej z kinem niezależnym, nakręcił ciekawy dokument opisujący, w jaki sposób internet zmienia świat. Pełen zadumy, ciekawych faktów i postaci. I bolesnych wizji.

Mieliśmy okazję obejrzeć przedpremierowy pokaz najnowszego filmu Wernera Herzoga pt. "Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci"("Lo And Behold"). Niemiecki reżyser, który szerszej publiczności znany jest z raczej niezależnych produkcji i kilku bardziej komercyjnych projektów, tym razem nakręcił kolejny dokument. Ma ich na koncie kilkanaście, najbardziej znany to chyba Grizzly Man. 

Opowieść w dziesięciu rozdziałach

Herzog porusza w swoim filmie całą masę zagadnień, dla których główną osią jest internet. Poznamy więc zarówno jego historię, jak i sposób, w jaki zmienia świat - na płaszczyźnie technologicznej oraz społecznej. Dowiemy się jakie zagrożenia czyhają na ludzkość, która polega na nowoczesnej technologii. Zobaczymy też niezwykle ciekawy opis przyszłości internetu. To jak powinien działać za kilka dekad. 

Zobaczcie fragment dokumentu, tylko na Next:

 

Herzog rozmawia z ludźmi

Najmocniejszą stroną "Lo And Behold" jest różnorodność. Różnorodność rozmówców, ich doświadczeń, wiedzy. Film składający się z dziesięciu rozdziałów jest tak naprawdę jedną wielką rozmową. Wśród rozmówców Herzoga jest zarówno Elon Musk, który opisuje swoje motywy popychające go do eksploracji Marsa, naukowcy z wielu dziedzin, hakerzy, rodzina, która została mocno dotknięta przez internetowych hejterów, ludzie uczuleni na sieć komórkową, nastolatkowie uzależnieni od gier

Elon MuskElon Musk fot. materiały prasowe Against Gravity

 

Bolesna diagnoza

Herzog nie próbuje narzucić swojego punktu widzenia na technologię, ale widać, że dokument tworzony jest z perspektywy osoby, która nie ufa technologii na tyle, by zawierzyć jej funkcjonowanie ludzkości. 74-letni reżyser z pewnością nie biega za Pokemonami i patrzy na wszechobecną, przenikającą wszystko cyfrową chmurę z dystansem. Ma jednak niezwykły talent do intrygującej narracji, zadawania celnych pytań, tworzenia niesamowitego nastroju. 

Filmowi nie brakuje też technologicznej aktualności - nie jest wizją naiwną, opartą na dawno przebrzmiałych założeniach. To jest opowieść człowieka, który rozumie jak działa współczesny świat, tylko nie do końca się z tym zgadza...

O filmie

Dokument "Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci" trafi do polskich kin już 2 września 2016 roku. Po raz pierwszy w Polsce był pokazywany w ramach festiwalu Millennium Docs Against Gravity.

Zwiastun:

 

 

Więcej o: