Honor, czyli marka należąca do chińskiej firmy Huawei zaprezentowała koncepcyjny smartfon "Magic" jeszcze w grudniu minionego roku. Urządzenie nie trafiło jeszcze do sprzedaży w Europie, choć może się stać to już niebawem, nawet w Polsce.
Honor Magic to przede wszystkim niezwykły design i futurystyczne oprogramowanie. Magic jest pokazem technologicznych możliwości firmy Huawei.
Już na pierwszy rzut oka widać brak ostrych krawędzi smartfonu. Praktycznie z każdej strony szkło zostało zaokrąglone, co jest bardzo przyjemne w dotyku. Na dłuższych bokach został zagięty również ekran urządzenia, co jeszcze bardziej dodaje uroku.
Honor Magic fot. Bartłomiej Pawlak
To właśnie niezwykła obudowa urządzenia sprawia, że obok tego smartfona nie da się przejść obojętnie. Magic wygląda niecodziennie i trzeba przyznać, że bardzo dobrze leży w dłoni. Szkło pokrywające tylną część urządzenia nie jest przesadnie śliskie, a sama komórka dość lekka i niezbyt duża.
Niestety dla wielu, podobnie jak dla mnie telefon może wydawać się mało elegancki - nie pasuje raczej do klasycznego zegarka i garnituru. Nie jest to również urządzenie przeznaczone dla miłośników kanciastych kształtów.
Honor Magic fot. Bartłomiej Pawlak
Pochwalić można dolną krawędź telefonu, która wizualnie odróżnia się od reszty obudowy. To tworzy ciekawy kontrast, dzięki czemu smartfon nie jest "nudny".
Kolejnym plusem jest pokrycie obiektywów podwójnego aparatu jednolitą taflą szkła ochraniającą cały tył. Szkoda tylko, że nie udało się to w przypadku pojedynczej lampy LED, która znajduje się tuż obok.
Niestety zganić muszę zbyt szerokie ramki nad i pod wyświetlaczem. Zwróciłem na to już uwagę w tekście o Huawei P10, w którym również zmarnowano ogromną przestrzeń wokół ekranu.
Niestety podczas, gdy inni producenci dbają o lepsze zagospodarowanie przestrzeni wokół wyświetlacza, (dzięki czemu można go powiększyć) Huawei dodaje pod ekranem przycisk z czytnikiem linii papilarnych, który dodatkowo psuje wygląd przedniego panelu. Z tego rozwiązania wycofuje się już nawet Samsung.
Honor Magic fot. Bartłomiej Pawlak
Jeśli chodzi o specyfikacje smartfonu to nie ma na tym polu problemów. Świetnie wrażenie robi 5-calowy zakrzywiony ekran AMOLED w rozdzielczości QHD (2560x1440), który - choć dla mnie jest zbyt mały - potrafi przykuć uwagę ładnymi, dobrze nasyconymi kolorami i dużym kontrastem.
Nie ma powodów do narzekań także w kwestii wydajności. Ośmiordzeniowy układ Kirin 950 z 4 GB RAM, choć nie jest najnowszy podoła większości zadań. System działa płynnie i przyjemnie się z niego korzysta. Kirin 950 nie jest może procesorem godnym flagowca, jednak w codziennym użytkowaniu sprawdza się dobrze.
Honor Magic to także wyjątkowe funkcje, które mają przewidywać preferencje użytkownika i ułatwić użytkowanie telefonu. O tym więcej pisaliśmy przy okazji premiery urządzenia.
Jak na razie nie wiadomo oficjalnie czy Magic pojawi się w sprzedaży w Polsce. Jest już na rynku chińskim, gdzie nie narzeka na brak zainteresowania.