Nowy robot od Boston Dynamics wygląda jak pies bez głowy. Jest dużo sprawniejszy od swojego poprzednika

Słynne Boston Dynamics nie przestaje zadziwiać nas kolejnymi robotami. Właśnie pokazali światu swoje najnowsze osiągnięcie o nazwie SpotMini. Maszyna straciła jeden charakterystyczny element swojego poprzednika. Teraz wygląda jeszcze bardziej przerażająco.

Pierwsza wersja robota SpotMini zaprezentowana w ubiegłym roku mocno przypominała psa. Poruszająca się na czterech nogach maszyna miała wystające z przodu tułowia ramię z chwytakiem, przypominające nieco szyję i głowę zwierzęcia. SpotMini, którego widać na poniższym krótkim zwiastunie wideo został pozbawiony tego charakterystycznego elementu. Wydaje się jednak dużo sprawniejszy od poprzednika.

 

Na razie możemy wyłącznie spekulować do czego przyda się w domu Spot Mini. Wspomniane wcześniej ramię dawało mu możliwość manipulowania elementami otoczenia, otwierania sobie drzwi do pomieszczeń, czy przenoszenia różnych przedmiotów. Wszystkie sensory i kamery zostały zintegrowane w tułowiu. Na więcej szczegółów musimy niestety cierpliwie poczekać.

Czytaj też: Roboty wygryzą maklerów? W tym funduszu sztuczna inteligencja zainwestuje twoje pieniądze

Warto przypomnieć, że Boston Dynamics udało się stosunkowo niedawno znaleźć nowego właściciela po tym jak Alphabet, spółka matka Google zdecydowała się pozbyć firmy ze swojego portfolio. Zdolnych inżynierów przejął w czerwcu tego roku SoftBank. Dzięki inwestycjom Japończyków Boston Dynamics może nadal kontynuować prace badawcze nad tym, co potrafi najlepiej - budowaniem przerażających robotów.

Co łączy smartfony z chińską propagandą komunistyczną?

Więcej o: