MPTech to jeden z największych polskich producentów elektroniki. Odpowiada za rozpoznawalną na rynku markę myPhone i linię wzmocnionych telefonów Hammer.
Firma istnieje już od 10 lat (wcześniej pod nazwą myPhone) i poza Polską jest obecna w wielu innych krajach w Europie. Teraz planuje ekspansję na dwa kolejne trudne rynki - brytyjski i niemiecki.
Telefony mPTech fot. Bartłomiej Pawlak
Między innymi dzięki obecności za granicą mPTech zawdzięcza niezłą sprzedaż. Od początku swojej działalności dostarczył klientom na rynku otwartym 3 mln urządzeń. Wyniki stale rosną i firma przewiduje sprzedawać 1 mln urządzeń rocznie już od przyszłego roku.
Telefony mPTech fot. Bartłomiej Pawlak
MPTech odpowiada obecnie za 25 proc. udziałów w rynku smartfonów do 100 euro w Polsce. Nie można też zapominać, że do firmy należy bardzo popularna linia wzmocnionych urządzeń Hammer, które mają 37 proc. udziału w rynku pancernych telefonów nad Wisłą.
Firma nie zamierza spoczywać na laurach i zapowiedziała kilka nowości, które trafią w najbliższym czasie na polski rynek.
Telefony mPTech - linia myPhone fot. Bartłomiej Pawlak
Mowa tu o wodoszczelnym, wzmocnionym smartfonie Hammer Bolt, myPhone FUN LTE, Q-Smart III Plus i kosztującym zaledwie ok. 200 zł Pocket 2 dla miłośników małych ekranów. Pojawi się także powiększona do 5,5 cala wersja testowanego przez nas myPhone’a City z podwójnym aparatem na pokładzie.
Poza tym, w drugim półroczu pokazano już kilka nowości, jak Hammer Blade. Moim zdaniem to najciekawszy z modeli, bo wyposażony w 5,2 calowy ekran Full HD, niezły procesor, 3 GB RAM i 32 GB pamięci na dane.
Hammer Blade fot. Bartłomiej Pawlak
Specyfikacja zadowalająca bardziej zaawansowanych użytkowników zamknięta w wytrzymałej obudowie to spory plus. Kolejnym atutem będzie bardzo pojemna bateria 4000 mAh, która powinna zapewnić świetny czas pracy na jednym ładowaniu.
MPTech powtarzał na konferencji, że smartfony to nie wszystko, bo spora część osób wykorzystuje tylko ułamek ich możliwości lub woli pozostać przy tradycyjnych komórkach. Dla nich firma szykuje wzmocniony telefon komórkowy Hammer Patriot.
Nazwa nie jest tu przypadkowa, bo urządzenie zostało w całości zaprojektowane w Polsce. Jedynie produkcja będzie miała miejsce w Chinach - u nas brakuje odpowiedniego zaplecza.
Hammer Patriot fot. Bartłomiej Pawlak
Prace nad nim jeszcze trwają, jednak już teraz mieliśmy okazję zapoznać z pierwszym projektem wydrukowanym na drukarce 3D i znacznie udoskonaloną atrapą. Hammera Patriot możemy spodziewać się w pierwszym kwartale przyszłym roku.
Firma najwyraźniej dojrzała już do tworzenia całkowicie autorskich projektów. Oby jak najszybciej na rynek trafiły także smartfony zaprojektowane nad Wisłą, bo będzie to spory plus wizerunkowy, który może dodatkowo polepszyć sprzedaż na naszym rynku.
---