Google podgryza Amazona. Blokuje dostęp do YouTube z niektórych urządzeń konkurenta

Robert Kędzierski
Google i Amazon nie mogą dojść do porozumienia w kwestii wzajemnego wspierania swoich produktów. Gigant internetu blokuje dostęp do YouTube z niektórych urządzeń Amazona. Gigant handlu online nie sprzedaje z kolei niektórych urządzeń produkowanych przez Google. Najbardziej tracą na tym zwykli użytkownicy.

Google zablokował właśnie dostęp do serwisu YouTube z urządzenia Amazon Echo  Show - inteligentnego głośnika z ekranem. Poinformował też, że od 1 stycznia 2018 kończy wsparcie dla aplikacji YouTube dla Amazon Fire TV - donosi Bloomberg.

Amazon Echo ShowAmazon Echo Show Amazon

W zeszłym miesiącu natomiast Amazon wycofał ze sprzedaży w swoim sklepie internetowym produkowany przez Google termostat Nest. 

Giganci technologii nie mogą dojść do porozumienia, bo stali się producentami sprzętu o podobnym przeznaczeniu. I zaczęli ze sobą coraz ostrzej konkurować na tym polu. Do tej pory rywalizacja rozgrywała się głównie w segmencie biznesowym - zarówno Google jak i Amazon oferują zaawansowane usługi hostingowe czy dostęp do chmury.

Bloomberg przypomina, że podobny konflikt wywiązał się pomiędzy Amazonem a Apple. W 2015 roku ze sklepu Amazona zniknął Apple TV. W odpowiedzi na ten ruch aplikacja Amazon Prime Video zniknęła z urządzenia giganta z Cupertino.

Czytaj też: Amazon otworzył w Polsce kolejne centrum logistyczne. 

Jak zauważa Financial Times Amazon ma w swoich rękach 40 proc. handlu online w USA. Eric Shmidt w 2014 roku nazwał firmę "największym konkurentem Google w wyszukiwaniu". Firma przytacza też statystyki, które obrazują jak wygląda rywalizacja pomiędzy firmami. Google sprzedał w USA 37 mln urządzeń Chromecast, Amazon Fire TV znalazło 36 mln nabywców. Dostęp do YouTube może więc okazać się kluczem do zdobycia przewagi na rynku. 

Użytkownicy tracą nie pierwszy raz

Wojna o dominację na rynku uderza w zwykłych konsumentów. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Windows Phone, który pozbawiony był oficjalnej aplikacji YouTube - użytkownicy chcący oglądać filmy musieli robić to za pomocą przeglądarki. W ten właśnie sposób muszą sobie teraz radzić klienci Amazona.

***

Więcej o: