Najświeższe dane na temat popularności poszczególnych systemów zarządzania treścią przynosi W3Techs, który obserwuje 10 milionów witryn w internecie. Mowa tu o tak zwanym content management system (CMS), a więc oprogramowaniu służącym do tworzenia i publikacji treści w sieci.
Według danych W3Techs, już 60 proc. rynku CMS należy do WordPressa. To darmowe, stworzone w 2003 roku przez firmę Automattic oprogramowanie jest wyjątkowo często wykorzystywane przy tworzeniu m.in. blogów, również w Polsce.
Takiego udziału może pozazdrościć WordPressowi każdy. Nie dość, że odpowiada za ponad połowę rynku to jeszcze nie ma żadnego równego konkurenta. Na drugim miejscu jest Joomla, jednak z udziałem wynoszącym zaledwie 6,3 proc. Każdy kolejny program ma już wyniki poniżej 3 proc.
Z danych W3Techs wynika, że wszystkie ujęte w rankingu systemy odpowiadają za 49,8 proc. stron w badanej części sieci. Do stworzenia pozostałych 50,2 proc. nie został wykorzystany żaden CMS (ewentualnie system własny lub ze znikomym udziałem, przez co nie ujęty w badaniu).
Udział WordPressa we wszystkich witrynach w sieci, które obserwuje W3Techs jest znacznie mniejszy i wynosi dokładnie 30 proc. Na dalszych miejscach uplasowały się Joomla (3,1 proc.), Drupal (2,2 proc.), Magento (1,2 proc.) i Shopify (1 proc.). Kolejne programy mają już udziały poniżej 1 proc.
Biorąc pod uwagę, że w internecie mamy tysiące systemów CMS wynik WordPressa jest rewelacyjny. Przekroczenie granicy 30 proc. jest kolejnym kamieniem milowym dla twórców programu.
WordPress wciąż jest rozwijany i stale zwiększa swoją popularność. Jeszcze w marcu 2017 odpowiadał on za stworzenie 27,6 proc. stron w sieci.