Miecze świetlne na butelkach Coca-Coli. Specjalna seria przed premierą nowej częsci Gwiezdnych Wojen

Coca-Cola przygotowała specjalne butelki z okazji premiery nowej częśći Gwiezdnych Wojen. Mają one prawdziwe miecze świetlne, które świecą w reakcji na dotyk. Niestety butelki będą dostępne tylko w Singapurze.

Limitowana edycja butelek Coca-Coli Zero, będzie reklamowała nową część Gwiezdnych Wojen, która trafi do kin już 19 grudnia. Na etykiecie butelek widnieją Rey oraz Kylo Ren, którzy dzierżą miecze świetlne. To co wyróżnia te butelki, to właśnie oręż bohaterów, który dotknięty zaczyna świecić. Niestety, limitowaną edycję będzie można zdobyć jedynie w Singapurze, a i mieszkańcy tego państwa, nie będą mieli łatwej przeprawy. Coca-Cola od 6 do 22 grudnia w weekendy daje po 5 wskazówek dziennie na Facebooku, Instagramie oraz stronie internetowej, które doprowadzą do pięciu miejsc, w których będzie można zdobyć limitowane butelki. 

 

Coca-Cola użyła ekranów OLED, by podświetlić miecze na butelkach

Żeby miecz świetlny rozbłysnął, trzeba dotknąć odpowiedniego miejsca na etykiecie. Na butelce z wizerunkiem Rey, należy dotknąć droida BB-8, a na wersji z Kylo Renem, oręż aktywuje przyciśnięcie statku Tie Fighter. 

Jak donoszą Wirtualne Media, Coca-Cola skorzystała z rozwiązania berlińskiego startupu Inuru, założonego przez dwóch Polaków. Użyto paneli OLED, które można kształtować w dowolny sposób. Inuru zapewniło "technologię inteligentnej powierzchni". Opiera się ona na cienkiej warstwie drukowanej elektroniki, którą można umieścić na dowolnej powierzchni. Wydrukowano także baterię, która zasila ekran OLED. Naciśnięcie w odpowiednim miejscu zamyka obwód, a miecz zaczyna świecić. Akumulator powinien starczyć nawet na 500 aktywacji gadżetu. Coca-Cola wyprodukowała 8 tys. egzemplarzy limitowanej edycji butelek, a całą akcję będzie można śledzić po hashtagiem #GalacticHunt.

Więcej o: