Niedawno premierę miały nowe smartfony od Google. Pixel 4 pojawił się pod koniec października. Na drugą połowę 2020 roku zaplanowana z kolei budżetową wersję urządzenia. Jak podaje portal 91mobiles.com, smartfon ma pojawić się w standardowych wersjach: białej i czarnej oraz dodatkowej - fioletowej. Możliwe, że będzie jeszcze jeden wariant kolorystyczny, pomarańczowy - jak w Pixelu 4. Smartfon ma mieć co najmniej 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. Całość miałaby pracować pod procesorem ze średniej półki, może być to Snapdragon 730 lub 765. Pixel 4a najpewniej zostanie wyposażony w tylną kamerę 12,2 Mpix oraz będzie obsługiwał sieć 5G.
Wizualizacje pochodzą od Steve'a Hemmerstoffer'a, znanego na Twitterze jako @OnLeaks. To wyjątkowo dobre źródło informacji. W 2019 roku wypuścił 61 przecieków smartfonów, z czego 27 okazało się w stu procentach trafione. Warto więc go śledzić i brać na poważnie jego informacje.
Na zdjęciach widać, że Pixel 4a nie będzie miał notcha, a znaną chociażby z Galaxy S10 dziurę na przedni aparat. To może oznaczać także, że pozbawiony będzie czujnika Soli i nie obsłuży gestów, co wydaje się dość logicznym ruchem, przy smartfonie ze średniej półki.
Tylny panel to literka G w stylu Google, wyspa na aparat i LED-ową lampę flash oraz okrągły czytnik biometryczny. Pixel 4a będzie mniejszy niż jego poprzednik, mimo większego ekranu 5,7/5,8 cala i ma mierzyć 144,2 x 69,5 x 8,2 mm.
Ekran ma być płaski, bez zakrzywień. Ponadto znalazło się także miejsce dla gniazda słuchawkowego jack 3,5 mm.