Cyberpunk 2077 to bez wątpienia najbardziej wyczekiwana gra tego roku, a może i kilku ostatnich lat. CD Projekt długo zwlekał z premierą produkcji, która po raz pierwszy zapowiedziana została jeszcze w 2013 roku. Później polski producent kilkakrotnie przesuwał sklepowy debiut gry. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że najnowsza data premiery nie zostanie już przesunięta.
Świadczy o tym choćby fakt, że w ostatnich dniach "Redzi" ochoczo dzielą się materiałami wideo na temat swojej produkcji. W ubiegłym tygodniu studio zaprezentowało gameplay z Cyberpunka 2077 na konsolach Microsoftu - Xbox One X oraz Xbox Series X. Teraz dowiedzieliśmy się także, jak gra wygląda na urządzeniach Sony - PlayStation 4 Pro oraz PlayStation 5.
Na oficjalnym kanale Cyberpunk 2077 w serwisie YouTube pojawiło się niemal siedmiominutowe wideo prezentujące fragmenty rozgrywki zarejestrowane na dwóch konsolach Japończyków.
Widzimy sam początek gry z perspektywy Nomada. To jedna z trzech klas postaci dostępnych w grze CDR (do wyboru mamy też Corpo oraz Street Kid). Jest to o tyle istotne, że dla każdej z postaci twórcy gry przygotowali inną biografię oraz zupełnie inne misje początkowe. I nie są to wcale czcze obietnice. Gdy kilka miesięcy temu miałem okazję zagrać w Cyberpunka 2077 w siedzibie CD Projektu, wówczas wybrałem postać Street Kid, a początek gry był zupełnie inny.
Jeśli chodzi o samą oprawę wizualną, to na podstawie krótkich fragmentów gameplayu trudno jest wskazać na jakieś znaczące różnice pomiędzy wersjami na Xboksa i PlayStation. Na tym etapie nie ma też większych różnic pomiędzy wersjami Cyberpunka na starą i nową generację konsol.
Powód jest prosty. Cyberpunk 2077 na PS5 uruchamia się w trybie wstecznej kompatybilności, dokładnie tak, jak inne gry z PS4. Największą korzyścią, jaką możemy zyskać uruchamiając grę na konsoli nowej generacji, jest więc utrzymanie stabilnego klatkażu na poziomie 30 FPS.
Studio CD Projekt Red obiecało, że wersja Cyberpunka 2077 na konsole nowej generacji się pojawi, ale dopiero w przyszłym roku. Dobra wiadomość jest taka, że wszyscy posiadacze gry otrzymają ją bezpłatnie w postaci (zapewne obszernej) aktualizacji.
W tym miejscu pojawia się oczywiście pytanie: Czy warto kupić Cyberpunka 2077 już na premierę i zagrać w grę w gorszej jakości, czy też lepiej poczekać te kilka miesięcy na jej next-genową wersję? Zdrowy rozsądek sugeruje tę drugą możliwość. Z drugiej strony, po ponad siedmiu latach oczekiwania ten zdrowy rozsądek może ostatecznie przegrać z ciekawością.
Cyberpunk 2077 to gra cRPG, oparta na licencji "papierowej" gry fabularnej "Cyberpunk" Tytuł przenosi nas do futurystycznego Night City, którym rządzą gangi i bezduszne megakorporacje.
Jednym z ważniejszych elementów świata gry jest zamiłowanie ludzi do modyfikowania ciała za pomocą tzw. wszczepów, które zwiększają ich możliwości psychofizyczne. Na ulicach Night City spotkamy więc osoby z cybernetycznymi implantami nóg, rąk czy też oczu.
Premiera gry w wersjach na komputery PC oraz konsole odbędzie się 10 grudnia.