Uratowali sieć kin przed bankructwem. Mogą stracić oszczędności życia, ale dostaną darmowy popcorn

Daniel Maikowski
Trwa kolejne giełdowe szaleństwo z udziałem użytkowników internetowego forum Reddit. Tym razem "rebelianci" z WallStreetBets wzięli na cel akcje amerykańskiej sieci kin AMC, która jeszcze rok temu znajdowała się na skraju bankructwa.

AMC to jedna z największych sieci kin w USA, która w ostatnich latach nie miała zbyt dobrej passy. Jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa sytuacja finansowa firmy nie była stabilna, a  lockdown i zamknięcie kin na wiele miesięcy doprowadziło ją niemal na skraj bankructwa.

Zobacz wideo Elon Musk tweetuje, a z rynku odpływają miliardy. Szef Tesli znów igra z ogniem [TOPtech]

To z kolei znalazło swoje odzwierciedlenie w wycenie akcji AMC, które pod koniec marca ub. roku spadły do poziomu poniżej 0,5 dolara. Swój wydatny udział w giełdowej katastrofie AMC miały też fundusze inwestycyjne, które od dłuższego czasu na potęgę otwierały na jej akcjach krótkie pozycje, czyli "grały" na spadek ich wartości.

AMCAMC fot. Investing.com

WallStreetBets atakuje. Akcje AMC "wystrzeliły w kosmos"

W tym momencie na scenie pojawili się inwestorzy z internetowego forum Reddit, którzy postanowili zagrać na nosie "grubym rybom" z WallStreet. Już w styczniu miał miejsce pierwszy rajd na akcjach AMC. Mali inwestorzy zaczęli je masowo skupywać i wywindowali ich cenę do ponad 15 dolarów.

Była to fatalna wiadomość dla funduszy, które "szortowały" akcje AMC. Giełdowa matematyka jest bowiem bezlitosna. Jeśli grasz na spadek wartości danej spółki, a jej akcje zaczynają rosnąć, to rośnie też twoja strata, co w konsekwencji zmusza cię do zamknięcia swoich pozycji.

To było jednak dopiero preludium. W styczniu uwagę "ciułaczy" z Reddita zajmowała bowiem przede wszystkim inna spółka - GameStop. O giełdowym szaleństwie wokół sieci sklepów z grami wideo pisaliśmy w tym tekście. W tym miejscu warto wspomnieć, że na wywindowaniu akcji tej spółki do oderwanych od wszelkich fundamentów poziomów fundusze również straciły miliardy dolarów.

Kolejny "atak" inwestorów z Reddita na akcje AMC miał miejsce w tym tygodniu. W czwartek walory te wystrzeliły w górę do niemal 70 dolarów. Później zaliczyły korektę i spadły do poziomu nieco ponad 50 dolarów. Nadal są jednak o prawie 600 proc. droższe niż jeszcze miesiąc temu.

Wzrost wyceny w skali roku to z kolei - bagatela - 2 850 proc. Taki rajd jest całkowicie oderwany nie tylko od fundamentów spółki, ale również od jakiejkolwiek giełdowej logiki. Dość powiedzieć, że AMC zakończyło 2020 rok ze stratą sięgającą.... 4,6 mld dolarów.

AMCAMC Statista.com

Darmowy popcorn i seanse specjalne dla inwestorów

Szefostwo AMC jest oczywiście zachwycone wzrostem zainteresowania spółką. W poniedziałek prezes firmy, Adam Aron poinformował o wyemitowaniu nowego pakietu 8,5 mln akcji (po cenie 27,12 dolara), co pozwoliło AMC zebrać z rynku 230,5 mln dolarów. Dzień później konto firmy zasiliło kolejne 587 mln dolarów ze sprzedaży 11,5 mln walorów.

Łącznie w maju i w  czerwcu zgromadziliśmy kapitał własny w wysokości 1,246 mld dolarów. To wzmacnia AMC. Poprawia nasz bilans i zapewnia elastyczność zarówno w rozwiązywaniu potencjalnych wyzwań, jak i wykorzystywaniu atrakcyjnych możliwości

- napisał we wtorek na Twitterze szef AMC.

Adam Araon postanowił również w szczególny sposób podziękować drobnym inwestorom, którzy w wydatny sposób przyczynili się do uratowania firmy przed bankructwem. CEO spółki zapowiedział stworzenie specjalnej platformy dla inwestorów indywidualnych. Członkowie tego "klubu" będą mogli liczyć m.in. na darmowy popcorn w kinach, a także na udział w seansach specjalnych.

Entuzjazmu Arona nie podzielają giełdowi eksperci. Niemal wszyscy są zgodni, że to, co dzieje się obecnie wokół akcji AMC to czysta spekulacja i pompowanie giełdowej bańki, która w końcu pęknie. Analityk firmy Loop Capital Markets Alan Gould, we wtorek podtrzymał swoją rekomendację "Sprzedaj" dla AMC, ustalając cenę docelową akcji na zaledwie 1 dolara.

W końcu wycena będzie odzwierciedlać fundamenty

- podsumował Alan Gould.

Co ciekawe, sama firma z jednej strony "nagania" nowych inwestorów, a z drugiej po cichu przyznaje, że muszą się oni liczyć z utratą życiowych oszczędności. Takie wnioski płyną z lektury dokumentu, który we wtorek spółka przesłała do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. AMC zwraca w nim uwagę na to, że obecny szał wokół jej akcji ma niewiele wspólnego z fundamentami.

Uważamy, że obecna zmienność i nasze rynkowe ceny odzwierciedlają dynamikę rynku i handlu niezwiązaną z naszą podstawową działalnością, a także z podstawami makroekonomicznymi oraz branżowymi, i nie wiemy, jak długo ta dynamika potrwa

- czytamy w dokumencie.

W tych okolicznościach ostrzegamy przed inwestowaniem w nasze akcje, chyba że jesteś gotów ponieść ryzyko utraty całości lub znacznej części swojej inwestycji

- podkreśla AMC.

Więcej o: