Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że wyścig po szczepionki został rozstrzygnięty, a zwycięzcy dotarli do mety - pisze portal tagesschau.de należący do publicznej rozgłośni ARD. Ale pandemia nadal trzyma świat w garści, a zapotrzebowanie na szczególnie skuteczne szczepionki jest wysokie, bo patrząc z perspektywy globalnej, wiele uboższych krajów otrzymało do tej pory jedynie ułamek potrzebnych dawek szczepionek.
W czerwcu amerykańska firma biotechnologiczna Novavax przedstawiła badania nad wysoką skutecznością własnej szczepionki NVX-CoV2373. Firma planuje złożyć wniosek o dopuszczenie jej do obrotu w Unii Europejskiej i USA do września. W Unii od lutego trwa już przyspieszona procedura przeglądu, która powinna przyczynić się do szybszego zatwierdzenia przez właściwy organ, EMA, gdy tylko dostępny będzie aktualny wniosek z kompletnymi danymi. Zielone światło dla szczepionki Novavax mogłoby okazać się pomocne dla krajów rozwijających się.
Szczepionka NVX-CoV2373 firmy Novavax jest jedną ze szczepionek bazujących na białku. Jej sposób działania również skupia się na specyficznej cząsteczce powierzchniowej koronawirusa, tzw. białku Spike. Pozostałe szczepionki - zarówno te oparte na mRNA, jak i szczepionki wektorowe - zawierają informację genetyczną tego białka, dzięki czemu układ odpornościowy człowieka sam je wytwarza w odpowiedzi na szczepienie, a następnie tworzy przeciwciała przeciwko niemu. Z kolei w NVX-CoV2373 białko Spike jest już zawarte w postaci syntetycznej repliki. Zaletą jest to, że jeden etap w ludzkim organizmie jest pominięty - mianowicie replikacja białka. Układ odpornościowy może zacząć wytwarzać przeciwciała przeciwko białku Spike koronawirusa bezpośrednio po szczepieniu.
W przypadku szczepionki Novavax odpowiedź immunologiczna osoby zaszczepionej jest jednak słabsza niż w przypadku szczepionek mRNA i szczepionek opartych na adenowirusach, takich jak preparat firmy AstraZeneca. Dlatego do szczepionki dodaje się tzw. adiuwant, rodzaj katalizatora, który nie ma nic wspólnego z samym składnikiem aktywnym, ale wzmacnia jego działanie.
Zaletą szczepionki NVX-CoV2373 - podobnie jak wszystkich szczepionek białkowych - jest to, że jest łatwa w przechowywaniu i zazwyczaj nie wymaga głębokiego mrożenia. Kolejną zaletą jest to, że według badań, szczepionkę Novavax można wstrzyknąć jednocześnie ze szczepionką przeciw grypie.
Dla założonego w 1987 roku producenta szczepionek z amerykańskiego stanu Maryland zatwierdzenie NVX-CoV2373 byłoby największym i jedynym sukcesem w historii firmy. Szczepionka przeciw koronawirusowi byłaby pierwszą szczepionką, którą firma Novavax wprowadziłaby na rynek.
O tym, że żmudna praca nad nowymi lekami może zakończyć się fiaskiem, przedsiębiorstwo to wie aż za dobrze. Do końca 2019 roku znajdowało się praktycznie na skraju bankructwa.
Niepowodzeniem zakończyły się w 2019 roku między innymi próby stworzenia szczepionki przeciwko wirusowi atakującemu drogi oddechowe, szczególnie małych dzieci. Miało to swoje konsekwencje. Akcje były zagrożone usunięciem z notowań amerykańskiej giełdy technologicznej Nasdaq, a Novavax, aby przetrwać, musiał rozstać się z zakładami produkcyjnymi i jedną trzecią pracowników.