Wilk bez jednej łapy nadal żyje. Dzięki solidarności watahy. "Coś cudownego, jakie więzi łączą zwierzęta"

Dzięki kamerze ukrytej w lesie zarejestrowano przed rokiem niecodzienny widok - wilka bez jednej kończyny. Okazało się, że zwierzę nadal żyje. Autor nagrania przekonuje, że jest to wzruszający dowód solidarności panującej w społecznościach wilków, ponieważ bez pomocy ze strony innych członków watahy okaleczone zwierzę nie mogłoby przetrwać.

Na kanale YouTube "Leśny Kawaler" opublikowano materiał przedstawiający watahę wilków, do której należy m.in. osobnik pozbawiony jednej kończyny. Autor filmu poinformował, że zwierzę po raz pierwszy nagrano w lutym ubiegłego roku. Okazuje się, że okaleczony wilk nadal żyje.

Zobacz wideo Ekspertka: Niewiele osób pyta, jakie wilki tak naprawdę są

Kamera nagrała wilka bez jednej nogi. Przeżył już ponad rok. "Ma się dobrze, jest świetnie odżywiony"

"Leśny Kawaler" to kanał na YouTube poświęcony obserwacji życia dzikich zwierząt. "Na kanale będą zamieszczane wszelkie filmy związane z przyrodą. Zwierzęta nagrywane w swoim naturalnym środowisku, spacery i pokazywanie pięknych miejsc w lasach. Wszystko po to, by pokazać Wam, widzom, jak piękna i ciekawa jest nasza przyroda" - czytamy w opisie kanału.

11 marca opublikowano tam filmik, który przedstawia watahę wilków, przemierzającą las. Wśród nich znajduje się osobnik pozbawiony jednej z kończyn. Autor materiału poinformował, że ten sam wilk został przez niego sfilmowany przed rokiem.

- Jest to ten sam wilk, którego nagrałem dokładnie 13 miesięcy temu. On żyje, ma się dobrze, jak widzicie jest świetnie odżywiony, nie odstaje wyglądem od innych wilków - mówi autor nagrania.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

Wilk bez kończyny oraz reszta watahy sfilmowani przez ukrytą kamerę. "Więzi jakie łączę te zwierzęta są niesamowite"

Prowadzący kanał "Leśny Kawaler" podkreśla, że nagranie stanowi dowód na istnienie głębokich relacji między członkami watahy wilków.

 

- One na niego czekają, bo wiedzą, że nie jest w stanie ich dogonić, nie zostawiają go. Poza tym zostawiają mu dużo dobrego jedzenia, bo wilk bez łapy nie potrafi polować. Ten wilk by nie przeżył, ale dzięki rodzinie on żyje, ma się dobrze, mamy to szczęście go obserwować. To jest coś cudownego, jakie więzi łączą te zwierzęta. To pokazuje, że wilki uznają go za członka swojej rodziny, grupy. 'My ciebie nie zostawimy, ty jesteś i będziesz z nami do końca'. To jest po prostu niesamowite - stwierdza miłośnik dzikiej przyrody.

Więcej o: