Producent aparatów Fujifilm zajmuje się również produkcją leków. Jednym z nich jest Avigan (znany też jako Favipiravir), lek na grypę, który został zatwierdzony w 2014 roku, informuje Reuters. Produkt jest testowany jako lek na COVID-19 w Chinach, m.in. na uniwersytecie w Wuhan. Okazuje się bowiem, że jest skuteczny w zwalczaniu objawów zakażenia koronawirusem, szczególnie gdy choroba przebiega łagodnie, donosi "The Japan Times". Japonia w związku z tym planuje zrobienie w tym roku fiskalnym zapasów Aviganu, które wystarczą na kurację dla 2 mln osób. Rząd liczy na to, że produkcja leku zostanie potrojona, co miałoby wystarczyć na wyleczenie 700 tys. osób z objawami COVID-19. Japonia chce nadać status priorytetowy testom klinicznym Aviganu, tak by jak najszybciej został formalnie uznany jako lek dla pacjentów z koronawirusa. Na konferencji prasowej minister spraw zagranicznych, Toshimitsu Motegi, przyznał, że planowane jest także rozszerzenie testów na cały świat.
Japonia zapowiedziała, że Avigan wyśle za darmo 20 państwom, m.in. Bułgarii, Czechom, Indonezji. Iranowi, Arabii Saudyjskiej oraz Turcji. Minister Motegi poinformował, że już kolejne 30 krajów wyraziło zainteresowanie lekiem. Ponadto Japonia przekaże ONZ grant w wysokości miliona dolarów na zakup i dystrybucję Aviganu.
W Japonii zanotowano 4667 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem, a na COVID-19 zmarły 94 osoby. Kraj planuje wspomóc rodzime firmy produkujące środki do dezynfekcji oraz maski, co tych ostatnich pozwoliłoby dostarczać 700 mln miesięcznie.