-
Szczyt zużycia węgla mamy za sobą. W 2020 największy spadek od II wojny światowej
W 2020 roku zużycie węgla na świecie spadnie o 5 proc. - najbardziej od II wojny światowej. Po nieznacznym odbiciu czekają nas spadki - ocenia MAE. To oznacza, że "peak coal", czyli szczyt zużycia węgla (8 mld ton), przeżyliśmy w 2013 r. Także w Polsce spadki są już bardzo wyraźne. Nawet Chiny skończyły ze smoczym apetytem na węgiel.
-
Zwały węgla w Polsce sięgają już 20 mln ton. Rząd chce utrzymać wydobycie jeszcze przez lata
Zapasy węgla kamiennego przy kopalniach przekroczyły już 7,9 mln ton i są najwyższe od 5 lat, chociaż już dawno kopalnie miały się nimi "zatkać". Tymczasem to nawet nie połowa wszystkich zwałów węgla w Polsce. Rząd chce jednak utrzymać wydobycie jeszcze przez lata. Jeżeli ma się to udać, musiałoby się znaleźć miejsce na zwałowanie. kolejnych 100 mln ton i 25 mld zł na ich skup w ciągu 6 lat. Wydobycie będzie więc ograniczane, razem z nim zatrudnienie a kopalnie "zamkną się same".
-
Rząd i górnicy myślą jak spalić więcej węgla. Ceny prądu wzrosną
Górniczy związkowcy ustalili z rządem zniesienie tzw. obliga giełdowego. Elektrownie nie będą już musiały sprzedawać prądu w transparentny sposób. To ma "ograniczyć import" energii, ale eksperci są zgodni, że to fikcja, a efektem będzie najwyżej wzrost rachunków za prąd. Bez importu zapłacilibyśmy o 3 mld zł więcej.