picnik

Koncern z Mountain View zakupił serwis Picnik w marcu. Był to jeden z pierwszych serwisów, który umożliwiał edytowanie zdjęć z poziomu przeglądarki, a - naszym zdaniem - sprawował się całkiem nieźle. Teraz Google ogłosił, że do sieciowej Picasy dodaje możliwość edytowania zdjęć właśnie w Picniku

Picnik istnieje na rynku już od 5 lat, a w tym czasie zdążył sobie przysporzyć wielu oddanych użytkowników. Jest to jeden z pierwszych serwisów, gdzie można edytować zdjęcia z poziomu przeglądarki. Dostępne są także opcje importu zdjęć między innymi z takich portali jak Flicr, Picasa Web Albums

Picnik to serwis do edycji zdjęć onlilne. Google kupił go w marcu, a następnie dołączył do sieciowych albumów Pisaca. W najnowszej wersji programu można jednak edytować fotografie w Picniku także w wersji desktpowej (niezbędne jest jednak połączenie z Internetem). W Picasie 3.8 poprawiono

posunięcie - Google kupił Picnik i zainteresował świat obróbką zdjęć przez sieć, ale zanim nastąpi integracja Picnik/Picasa to oni będą mieli przewagę. [via MobileCrunch ] Tomasz Andruszkiewicz

W pierwszej połowie bieżącego roku pożegnamy Picnik, Google Message Continuity oraz Needlebase. Picnik, portal do edycji zdjęć przejęty przez Google w marcu 2010 roku, który pierwotnie miał zostać połączony z Picasą, powędruje do piachu 19 kwietnia. Jego pracownicy zajmą się zarządzaniem

wprowadzić "efekty specjalne", jest ich tam bowiem jak na lekarstwo. 4. Picnik - ocena 4 Picnik to jeden z bardziej przyjaznych użytkownikowi i prostych w obsłudze serwisów do edycji zdjęć. Nie tak dawno temu ogłoszono, że został on zakupiony przez Google, ale koncern jak na razie nie wprowadził

inwestorów z Team Europe Ventures Google i Picnik - obróbka zdjęć przejdzie do sieci? Fuzja na rynku VoIP: FreecoNet łączy się z Tlenofonem

przeciągnij i upuść załącznik Google Chrome: poprawione wsparcie dla Flasha Google otworzyła sklep z aplikacjami dla firm (wideo) Google i Picnik - obróbka zdjęć przejdzie do sieci? Google Chrome: mnóstwo opcji prywatności (wideo)