Pewnym zaskoczeniem była prezentacja tabletu z dwoma ekranami o wielkości 14-cali i procesorem Intel Core i5. Widzieliśmy już Toshibę W100 w akcji, trudno więc dziwić się raczej sceptycznemu podejściu do pomysłu krzyżówki laptopa z tabletem. Na szczęście, pierwsze wrażenie Iconia robi dobre i wydaje się spełniać większość z pokładanych w niej nadziei.
Niestety ma też swoje wady. 3 godzinna bateria, oraz sugerowana cena detaliczna w okolicach 1500 euro nieco studzą zapał.
Debiut Iconii przewidywany jest na grudzień tego roku, a więc już niedługo. W grudniu także ma ujrzeć światło dzienne pakiet SDK, umożliwiający dostosowywanie aplikacji do możliwości komputera, a także tworzenie nowych. Acer ewidentnie liczy na pomysłowość potencjalnych nabywców.
10,1 calowy tablet został wyposażony w dwurdzeniowy procesor AMD (1GHz), dotykowy ekran o rozdzielczości 1280x800 pikseli i proporcjach 16:9. W parze ze stacją dokującą przypomina jednak bardziej laptopa. Dostawka oferuje wygodna pracę przy pomocy klawiatury, a w razie potrzeby "laptop" staje się na powrót mobilny. Wystarczy wyjąć tablet z uchwytu.
Ponadto, 10,1 calowy tablet zawiera w sobie także parę kamer, wyjście HDMI, oraz łącza bezprzewodowe takie jak WiFi oraz 3G. Wersje z Windowsem i Androidem, nieco odmienne od siebie, róznić się będa także datą wprowadzenia do sprzedaży. Pierwszy ujrzymy już w lutym 2011 roku. Na drugi, z Androidem Honeycomb trzeba będzie poczekać do kwietnia.
Gianpiero Morbello z Acera nie podał nawet przybliżonej ceny, obiecując jednak, że "z pewnością będzie konkurencyjna".
Mniejszy tablet ma służyć już niemal wyłącznie tak zwanemu konsumowaniu treści, czyli przeglądaniu zasobów Internetu, oglądaniu filmów, oraz graniu. 7-calowy wyświetlacz TFT, mimo rozdzielczości 1280x800 punktów ułożony został rzekomo w proporcjach 16:10.
Na tablet przyjdzie nam poczekać przynajmniej do kwietnia, czyli na komercyjną premierę systemu operacyjnego Android Honeycomb. Ponadto, urządzenie zostało wyposażone w dwurdzeniowy procesor, akcelerometr, kamerę HD, łącza WiFi, 3G. Zaletą 7-calowego tabletu ma być także obsługa technologii flash 10.1, oraz protokołu DLNA.
Wisienką na produktowym torcie Acera ma być 4,8-calowy smartfon z systemem Android, nazwany przez firmę telefonem nowej generacji.
Głównymi cechami urządzenia ma być 4,8-calowy, podświetlany diodami ekran o rozdzielczości 1024x480 (hXGA) w panoramicznych proporcjach 21:9, procesor Snapdragon (1GHz), system operacyjny Android w wersji 3.0 (przystosowany do tabletów), 8 megapikselowa kamera z diodowym fleszem, łącze WiFi/n, oraz USB 3.0.
Dzięki temu telefon Acera ma się zachowywać jak zwykły komputer w formie tabletu. Ze wszystkimi tego zaletami i wadami.
Niestety, na smartfon także będziemy musieli jeszcze poczekać, a jego cena, póki co nie jest jeszcze znana.
Łukasz Cichy