Kilka tygodni temu Lenovo poinformowało o ostatecznym "uśmierceniu" marki Motorola. Oznacza to, że w przyszłości w sprzedaży nie pojawi się już żaden smartfon sygnowany logiem legendarnej amerykańskiej firmy. Tym bardziej, warto przypomnieć pierwszy mobilny telefon w historii - Motorolę DynaTAC. Słowo "mobilny" jest tu jednak trochę na wyrost, gdyż urządzenie ważyło prawie 2 kilogramy.
Motorola DynaTAC została zaprezentowana w 1973 roku. Do sprzedaży trafiła jednak dopiero 10 lat później. Aby telefon mogła pojawić się na rynku, producent potrzebował bowiem zgody od amerykańskiej Federalnej Komisji Komunikacji. Cena? Jedyne 3995 dolarów. Nie dziwi fakt, że w latach '80 na telefon stać było jedynie sławnych i bogatych. W latach 1983-1984 DynaTAC sprzedała się w 12 tys. egzemplarzy.
DynaTAC została wyposażona w ekran LED, który wyświetlał numer dzwoniącej osoby. Bateria wystarczała na 60 minut rozmowy. Po tym czasie, telefon należało naładować, co trwało około 10 godzin. Można było również dokupić alternatywną szybszą (i bardzo drogą) ładowarkę, która napełniała baterię telefonu w zaledwie godzinę.
Swój kultowy status DynaTAC zawdzięcza również częstym występom w kinie. Z tego telefonu korzystali m.in. bohaterowie takich filmowych przebojów jak "Wall Street" czy "American Psycho". Twórca telefonu Martin Cooper nie ukrywał natomiast, że inspiracją do jego powstania był komunikator, z którego korzystali bohaterowie serialu "Star Trek".
Nokia 1011 to pierwszy z telefonów legendarnego fińskiego koncernu, który działał w standardzie GSM. Telefon, który znany był również pod nazwą Mobira Cityman 2000, pojawił się w sprzedaży pod koniec 1992 roku i z miejsca zyskał ogromną popularność - przede wszystkim w Europie. W Niemczech za telefon trzeba było wówczas zapłacić ok. 2500 marek.
Nokia 1011 została wyposażona w wysuwaną antenę oraz wyświetlacz, na którym mieściły się dwie linijki tekstu. W pamięci telefonu można było zapisać 99 kontaktów, a bateria pozwalała na 1,5 godziny rozmów (15 godzin w trybie czuwania). Urządzenie oferowało również możliwość wysyłania wiadomości SMS, choć sama Nokia twierdzi, że ta funkcja pojawiła się dopiero w modelu 2100.
Nokia 8110, czyli popularny "banan" (nazwę zawdzięcza charakterystycznie zakrzywionej obudowie), to pierwszy z przedstawicieli high-endowej serii telefonów Nokii, który zadebiutował na rynku w 1996. Model 8110, podobnie jak inni przedstawiciele serii "8", był telefonem z najwyższej półki - również cenowej. Wystarczy wspomnieć, że tuż po premierze za urządzenie trzeba było zapłacić - bagatela - 1000 euro.
Jednak to nie cena, wbudowany modem, czy też mocna bateria sprawiły, że Nokia 8110 otrzymała status telefonu kultowego. Zdecydowali o tym bracia Wachowscy (teraz wypadałoby napisać rodzeństwo Wachowskich), którzy umieścili ten telefon w dłoniach Neo, Trinity i Morfeusza - głównych bohaterów filmu Matrix. To właśnie dzięki temu, na przełomie XX i XXI wieku Nokia 8110 była jednym z niespełnionych marzeń każdego nastolatka.
Ericsson T28 - podobnie jak Nokia 8110 - wyposażony był w charakterystyczną klapkę, która nadała telefonowi biznesowy charakter. Pod koniec lat '90 był to najlżejszy (83 g) i najsmuklejszy telefon dostępny na mobilnym rynku.
Wygląd nie był jednak ani jedyną, ani też największą zaletą modelu T28. Kluczem do sukcesu okazał się niezwykle wytrzymały litowo-polimerowy akumulator, który oferował nawet tydzień czasu pracy telefonu w stanie czuwania Warto dodać, że Ericsson T28 był pierwszym telefonem komórkowym wyposażonym w taką baterię.
To jedno z najbardziej ikonicznych urządzeń w historii świata nowych technologii. Nokia 3310 jest symbolem telefonu, który przestał być jedynie towarem luksusowym, a stał się urządzeniem dostępnym dla przeciętnego zjadacza chleba. Model 3310 ugruntował również dominującą pozycję fińskiego producenta na rynku urządzeń mobilnych.
Siłą Nokii 3310 był zarówno design jak i funkcjonalność. Trzeba przyznać, że na tle swoich konkurentów kompaktowy i ergonomiczny telefon prezentował się znakomicie. Dodatkową zaletą modelu 3310 była możliwość jego personalizacji, dzięki wymiennym obudowom.
Użytkownicy Nokii 3310 mogli skorzystać z wielu przydatnych funkcji (które dziś nazwalibyśmy po prostu aplikacjami), takich jak zegar, budzik, kalkulator, organizer, kompozytor dzwonków czy też gry - z legendarnym "Snake" na czele.
Nie można zapomnieć o wytrzymałości Nokii 3310. Nie są to słowa na wyrost. Nokia 3310, której posiadaczem był piszący te słowa, przetrwała "starcie" z kołami samochodu. Gwoli wyjaśnienia warto dodać, że telefon leżał wówczas w śniegu (który nieco zamortyzował kontakt z kołami), ale nie zmienia to faktu, że Nokia 3310 była telefonem niezwykle solidnym.
To bodaj najbardziej udany biznesowy model telefonu w historii fińskiego producenta. Nokia 6310i charakteryzowała się wytrzymałą baterią (podobnie jak w przypadku Ericssona T28 był to akumulator litowo-polimerowy) oraz obsługą większości istniejących wówczas standardów transmisji danych (WAP, GPRS, CSD, HSCSD, Bluetooth oraz IRDA).
Co ciekawe, Nokia 6310i, podobnie jak inni przedstawiciele biznesowej serii "6", dołączana była do niektórych modeli samochodów marki Mercedes Benz. Na desce rozdzielczej znajdowała się stacja dokująca, w której mogliśmy umieścić urządzenie. Co ciekawe, po podłączeniu telefon korzystał z zewnętrznej anteny zamontowanej w podwoziu samochodu, co zapewniało lepszy sygnał połączeń.
O popularności Nokii 6310i świadczy również fakt, że telefon wciąż znaleźć można na internetowych serwisach aukcyjnych, gdzie jego cena sięga kwot 500-600 zł.
Dziś, mało kto pamięta o telefonach Siemensach. Jednak na początku XXI wieku, obok Nokii, Ericssona i Motoroli, niemiecki koncern był jednym z najważniejszych graczy na rynku urządzeń mobilnych. Moglibyśmy napisać o kilku kultowych telefonach Siemensa, ale jeden z nich szczególnie zapadł nam w pamięć.
Mowa o Siemensie SL45. Był to drugi (po Samsungu SGH-M100) telefon komórkowy na świecie, który obsługiwał pliki mp3 oraz jedno z pierwszych urządzeń mobilnych z wbudowanym slotem kart pamięci MMC. Ze względu na swoje multimedialne możliwości, SL45 był telefonem z wyższej półki cenowej. Zaraz po premierze, za urządzenie trzeba było zapłacić ok. 1500 dolarów.
Dziś, nieco efekciarska stylistyka RAZR V3 może razić. Jednak 10 lat temu "słuchawka" legendarnej Motoroli była marzeniem każdego entuzjasty mobilnych technologii. W przeciwieństwie do "cegłowatych" telefonów konkurencji, RAZR V3 był smukłym i ergonomicznym urządzeniem, od którego trudno było oderwać wzrok.
Motorola zadbała również o odpowiednią prezentację swojego telefonu. RAZR V3 umieszczony został w eleganckim metalowym pudełku, co jeszcze bardziej potęgowało wizualne wrażenia. Tylko w ciągu roku od premiery, na świecie sprzedano 50 mln egzemplarzy telefonu.
RAZR V3 dał również początek jednej z najbardziej udanych serii telefonów w historii Motoroli. W tym miejscu można wspomnieć choćby modele V3i, V3x, V3xx. Co ciekawe, RAZR jest najlepiej sprzedającą się serią telefonów z klapką (clamshell) w historii.
Nokia N95 to bodaj ostatni z telefonów fińskiego producenta, który zyskał status kultowego. Ze względu na swoje multimedialne możliwości, urządzenie to często nazywane bywa pierwszym smartfonem w historii.
Model N95 został wyposażony w aparat 5 mpx i przednią kamerę VGA, wejście słuchawkowe 3,5 mm, moduły Bluetooth oraz Wi-Fi, a także zintegrowany GPS. Telefon świetnie sprawdzał się nie tylko jako nawigacja samochodowa, ale również jako odtwarzacz muzyki, filmów i całkiem przyzwoita przenośna konsola do gier. Warto dodać, że użytkownicy mieli do dyspozycji slot kart microSD. Pojawiła się również wersja telefonu z 8GB pamięci wewnętrznej.
Nokia N95 pojawiła się na rynku tuż przed premierą iPhone'a. Reszta jest historią...