Usługa nosi nazwę Page Speed Service . Google obiecuje, że przeanalizuje stronę internetową, zoptymalizuje ją pod kątem szybszego ładowania się, a następnie "przepuści" ruch internetowy przez swoje serwery.. Administrator danej strony zobowiązany będzie do podania pewnych danych, dotyczących np. DNS
Page Speed Service może nie działać w przypadku niektórych stron - na przykład tych zabezpieczonych połączeniem szyfrowanym.
Usługa jest płatna, ale Google nie podał jeszcze cen. Koncern zaznacza, że gdy ceny będą już dostępne, użytkownik będzie miał 30 dni na podjęcie decyzji, czy przystępuje do programu.